KNF zatwierdziła prospekt emisyjny Banku Ochrony Środowiska sporządzony w związku z zamiarem ubiegania się o dopuszczenie do obrotu na rynku regulowanym akcji serii V. Chodzi o 30,1 mln walorów serii V, z których emisji prywatnej wiosną tego roku bank pozyskał 301 mln zł, czyli mniej niż pierwotnie planowane 40 mln sztuk i 400 mln zł. Prospekt zostanie opublikowany jutro na stronie banku.
Akcje nowej emisji to spora część (39 proc.) obecnego kapitału banku (dzieli się 102,9 mln akcji). Walory w emisji zostały objęte przez 11 uprawnionych inwestorów, w tym przede wszystkim Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), głównego akcjonariusza banku, który wcześniej zadeklarował przeznaczenie 210 mln zł na podwyższenie kapitału (obecnie ma 58 proc.). Co wprowadzenie tak dużego pakietu akcji do obrotu na GPW może oznaczać? Zwykle w takich sytuacjach pojawia się ryzyko podaży akcji, co może zdołować kurs. W przypadku BOŚ powinno być inaczej. Przede wszystkim dlatego, że akcje wiosną obejmowane były po 10 zł za sztukę, a obecnie kurs wynosi 7,40 zł, więc sprzedaż akcji jest nieopłacalna, a poza tym zdecydowana większość wiosennej emisji (około 70 proc.) została objęta przez NFOŚiGW i trudno sobie wyobrazić by główny akcjonariusz BOŚ, państwowy podmiot, sprzedawał akcje. Tego nie można jednak wykluczyć w przypadku innych podmiotów kontrolowanych przez państwo, takich jak choćby Orlen, który wiosną był jedną z instytucji „domykających" nie cieszącą się wzięciem emisję BOŚ i kupił 2,5 mln akcji za 25 mln zł. Jednak i w tym przypadku obecna cena rynkowa nie skłania do sprzedaży. W poprzedniej emisji, sprzed dwóch lat, z której bank pozyskał 400 mln zł emitując 40 mln akcji, podobną inwestycję przeprowadził PKO BP.
Kurs akcji BOŚ spadł od początku roku o 10 proc., przez rok o 30 proc., przez trzy lata o 64 proc. a przez pięć – o 83 proc. Jest na najniższym poziomie w historii a bank wyceniany na 688 mln zł stanowi 38 proc. jego wartości księgowej. BOŚ zapewnia, że realizując plan postępowania naprawczego i strategię "prowadzi działania zmierzające do podnoszenia swojej wartości rynkowej oraz umacniania pozycji wiarygodnego partnera, finansującego inwestycje proekologiczne klientów korporacyjnych, firm z sektora SME i klientów indywidualnych". Bilans banku systematycznie jednak się kurczy. Bank informuje, że kwota umów zawartych od początku roku do końca czerwca na finansowanie działań proekologicznych wyniosła 581mln zł (z czego umowy na kwotę 298 mln zł zawarto w II kwartale) i była o 82,6 proc. wyższa niż rok temu. Kilka dni temu BOŚ otrzymał zgodę KNF na wcześniejszy wykup obligacji podporządkowanych serii D, co pozwoli na eliminację z bilansu banku instrumentów finansowych, które wpływają na wysoki poziom kosztów odsetkowych.