mBank: Koniec z inwestycjami węglowymi

Ograniczenie finansowania niektórych nowych projektów ze względu na środowisko.

Publikacja: 28.03.2019 05:12

mBank: Koniec z inwestycjami węglowymi

Foto: Adobestock

mBank ogranicza nowe finansowanie energetyki węglowej i kopalni. Już w 2015 r. przyjął strategię odpowiedzialnego biznesu i zrównoważonego rozwoju, której środowisko jest istotnym elementem. Wprowadził ograniczenia w relacjach z przedsiębiorcami, których działalność eksploatuje tereny cenne przyrodniczo. Bank zdecydował wtedy, że nie będzie finansował inwestycji związanych z budową i rozwojem elektrowni atomowych.

Teraz mBank robi kolejny krok, zmieniając zasady kredytowania branży górniczej i energetyki węglowej. Od kwietnia nie będzie finansować nowych kopalni węgla i bloków energetycznych opalanych tym surowcem. Nie będzie też nawiązywać relacji z firmami, w których udział energii elektrycznej z węgla (liczony na podstawie pomiaru mocy wytwórczej) wynosi ponad 50 proc. Jednocześnie chce promować rozwiązania związane z ochroną środowiska naturalnego. W szczególności poprzez finansowanie projektów zmniejszających emisję CO2 i zużycie węgla.

– Odejście od węgla ma uzasadnienie biznesowe. Rosnąca presja związana z ograniczeniem emisji dwutlenku węgla sprawia, że wspieranie tej gałęzi energetyki staje się coraz mniej uzasadnione – mówi Adam Pers, wiceprezes mBanku ds. bankowości korporacyjnej i inwestycyjnej. – Powoli kończy się era surowców kopalnianych. Jednocześnie rośnie znaczenie niskoemisyjnych i odnawialnych metod pozyskiwania energii. W mBanku dostrzegamy ten trend i widzimy w nim duży potencjał do nawiązania nowych relacji biznesowych. Pod koniec roku przyjęliśmy specjalną politykę, która ma ułatwić finansowanie OZE – dodaje.

Także inne banki, takie jak ING Bank Śląski czy BNP Paribas, podejmują podobne decyzje. Ma to uzasadnienie biznesowe i nie powinno negatywnie wpłynąć na akcję kredytową. Z danych KNF wynika, że na koniec 2017 r. firmy z branży energetycznej miały niewiele – bo 3,9 proc. – udziału w strukturze zaangażowania banków, ale aż 14,1 proc. w portfelu kredytów zagrożonych. Jeszcze gorzej wygląda górnictwo – tylko 2 proc. udziału w portfelu i aż 20 proc. w kredytach zagrożonych. To wskazuje, że nie są to branże bardzo atrakcyjne dla banków.

– Nasze zaangażowanie w węgiel – finansowanie wydobycia węgla i energetyki węglowej – jest niewielkie, nasz portfel jest bardzo dobrze zdywersyfikowany, więc zmiana nie wpłynie negatywnie na akcję kredytową. Jednocześnie systematycznie wzrasta udział mBanku w finansowaniu zielonej energii. W ubiegłym roku powróciliśmy z finansowaniem na rynek OZE, na finansowanie tego obszaru chcemy przeznaczyć pół miliarda złotych. Chcemy też aktywniej wspierać działania ograniczające emisję CO2 oraz promować niskoemisyjne metody pozyskiwania energii – podkreśla Pers.

– Decyzje o finansowaniu istniejących już kopalni będą przez nas szczegółowo analizowane pod względem ryzyka kredytowego i środowiskowego. Bank nie chce rozwijać finansowania w tej branży – dodaje wiceprezes.

Świat odchodzi od węgla | Polska wciąż inwestuje w czarną energię

W 2018 r. liczba budowanych na świecie elektrowni węglowych spadła trzeci roku z rzędu – wynika z raportu „Boom and Bust", przygotowanego przez Global Energy Monitor, Greenpeace Environment Trust i Sierra Club. Analiza wskazuje, że w minionym roku rozpoczęto budowę siłowni opalanych węglem o łącznej mocy 28 GW. To o 39 proc. mniej niż w 2017 r. i o 84 proc. mniej niż w 2015 r. Wydanie w grudniu przez zarząd Elektrowni Ostrołęka polecenie rozpoczęcia prac związanych z budową bloku o mocy 1 GW spowodowało, że Polska znalazła się w gronie 11 krajów na świecie, które w 2018 r. rozpoczęły realizację takich projektów. Liderem w tym zestawieniu są Chiny, a na dalszych miejscach uplasowały się m.in. Japonia, Indie, Indonezja i Wietnam.

– Choć jesteśmy krajem rozwiniętym, chcemy dalej rozwijać złoża węgla i technologie oparte na jego spalaniu, co stawia nas w kręgu krajów rozwijających się z południowej Azji. Czy takie mamy aspiracje? – komentuje Michał Hetmański, analityk Fundacji Instrat. Rekordowe poziomy osiąga liczba zamykanych instalacji opartych na czarnym paliwie. W minionym roku zamknięto stare siłownie o mocy 31 GW, z czego połowa dotyczyła amerykańskich elektrowni. Jednocześnie raport wskazuje na nieoczekiwany wzrost liczby elektrowni węglowych, które już znajdują się na etapie budowy. W minionym roku w budowie znajdowały się bloki o łącznej mocy 236 GW, czyli o 12 proc. więcej niż w 2017 r. To efekt wznowienia wstrzymanych wcześniej projektów przez Chiny. box

Banki
Czy polskie złoto jest bezpieczne?
Banki
Historyczne zyski BNP Paribas. Bank zawarł już ponad 5,5 tys. ugód z frankowiczami
Banki
Rekordowy zysk PKO BP w 2024 roku. Ogromna kwota trafi do akcjonariuszy
Banki
Citi Handlowy nieprzyjemnie zaskoczył akcjonariuszy
Banki
Zysk Citi Handlowego spadł aż o 22 proc. rok do roku
Banki
Koszty rosną szybciej niż inflacja. Co powodem?