W dzisiejszej prezentacji Banco Santander, który jest głównym akcjonariuszem Santander Banku Polska (ma 66 proc. akcji), przedstawił cel rentowności kapitałów własnych tego drugiego co do wielkości banku w naszym kraju. W średnim terminie wskaźnik ROTE (czyli rentowności kapitałów własnych bez wartości niematerialnych i prawnych) ma wynieść 14-16 proc. w porównaniu do 13 proc. w 2018 r. Wskaźnik ten jest skorygowany o „nadmierny" kapitał, co prawdopodobnie należy rozumieć jako nadwyżkowy kapitał, który bank utrzymuje ze względu na kredyty walutowe, być może chodzi także o niepodzielony zysk z lat ubiegłych (zaraportowany ROTE wyniósł w 2018 r. 10 proc., średnia polskiego sektora bankowego to 8 proc.). Jednym ze źródeł poprawy rentowności mają być efekty synergii z przejętej w listopadzie wydzielonej części Deutsche Banku Polska.
Grupa Santander, która jest piątym co do wielkości graczem w Europie, zapowiada, że zainwestuje 20 mld euro w technologie w najbliższych czterech latach. – Rozwijamy niektóre nasze usługi cyfrowe. Na przykład nasz e-kantror, PagoFX, który teraz dostępny jest tylko dla naszych klientów, staje się otwartym rynkiem – mówi Ana Botin, prezes hiszpańskiego giganta. PagoFX ma zostać uruchomione niebawem w Polsce, Niemczech i Wielkiej Brytanii dla klientów indywidualnych oraz małych i średnich firm.
Należący do niego Openbank, największy europejski bank cyfrowy, wejdzie na dziesięć nowych rynków poczynając od Niemiec. Bank ten ma już ponad 1,2 mln klientów i ponad 9 mld euro depozytów. Na razie Santander nie zdradza czy jednym z nowych rynków będzie także Polska. W średnim terminie Openbank ma zwiększyć liczbę klientów do 2 mln,