Alior w I kwartale 2019 r. miał 104 mln zł zysku netto, dokładnie zgodnie z prognozami. Wynik jest o 34 proc. niższy niż rok temu i o 43 proc. niż w poprzednim kwartale ze względu na wzrost składek na Bankowy Fundusz Gwarancyjny (dotknęło to cały sektor).
Wyniki zaburzone
Po wyłączeniu opłat na BFG zysk netto w I kwartale wyniósłby 225 mln zł, co oznacza wzrost o 6 proc. w skali roku. Rentowność kapitału własnego (ROE) spadła o 4,6 pkt. proc. do 6,44 proc., natomiast po wyłączeniu składki na fundusz przymusowej restrukturyzacji BFG spadek wyniósłby 0,4 pkt. proc., do 13,29 proc.
Wynik odsetkowy wyniósł ponad 800 mln zł i był zbliżony do oczekiwań analityków, wzrósł o 9 proc. rok do roku i nie zmienił się w porównaniu z poprzednim kwartałem. Marża odsetkowa netto wzrosła do 4,68 proc. z 4,54 proc. przed rokiem (bez zdarzeń jednorazowych wyniosła 4,64 proc.). Bank podał, że w całym 2019 roku spodziewa się marży na poziomie 4,6 proc., takiej samej jaką wypracował w 2018 r., ale prognoza w tym zakresie może być podniesiona.
Wynik z opłat i prowizji sięgnął 169,8 mln zł, podczas gdy konsensus zakładał 111,4 mln zł. Wynik nie jest jednak porównywalny z prognozami analityków - w sprawozdaniu za I kwartał tego roku bank zmienił prezentację marży na transakcjach wymiany walutowej. We wcześniejszych okresach prezentowane była ona w wyniku na instrumentach wycenianych do wartości godziwej przez rachunek zysków i strat i wynik z rewaluacji, obecnie w wyniku z tytułu prowizji i opłat.
W porównaniu rok do roku wynik prowizyjny banku spadł o 4 proc., a w porównaniu z czwartym kwartałem 2018 roku (dane proforma) spadł o 7,5 proc.