Alior w I kwartale miał 104 mln zł zysku netto, mniej o 34 proc. niż rok temu i 43 proc. niż w poprzednim kwartale. Spadek to efekt skokowego zwiększenia składki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, co dotknęło cały sektor.
– Wyniki Aliora nie przyniosły większych zaskoczeń. Zastanawiają koszty ryzyka, bo 1,86 proc. zanotowane w I kwartale to poziom podobny do poprzednich kwartałów obciążonych rezerwami na Ruch. Rynek może wątpić w powodzenie osiągnięcia 1,8 proc. w całym roku – mówi Maciej Marcinowski, analityk Trigon DM.
– W przeciwieństwie do innych banków spółce udało się poprawić wynik operacyjny, pomimo wzrostu składki na BFG. Wyniki oceniamy jako niezłe na tle sektora – dodaje Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM.
Alior ocenia, że po wynikach za II kwartał będzie mógł dokonać ewentualnego podniesienia celu marży odsetkowej, który wynosi 4,6 proc. (w I kwartale było 4,64 proc.). Podtrzymuje cel 1,8 proc. kosztów ryzyka i wzrostu kredytów brutto o 5–6 mld zł w całym roku.
Średnia prognoz Bloomberga zakłada, że w tym i przyszłym roku zysk netto wyniesie odpowiednio 840 mln zł i 960 mln zł. – Według moich prognoz to nierealne. Zakładam 804 zł w tym roku i 850 mln zł w przyszłym. Być może średnia prognoz na przyszły rok uwzględnia jeszcze częściowo podwyżkę stóp procentowych – mówi Marcinowski.