W lipcu na GPW banki wyróżniły się negatywnie, notowania mBanku i Millennium spadły nawet w dwucyfrowym tempie. Inwestorzy przestraszyli się sprawy frankowej?
Andrzej Powierża: Różne były przyczyny spadków, na przykład PKO BP zniżkował po bardzo dobrym czerwcu, gdy kurs mocno urósł. Ale faktycznie banki z największym udziałem hipotek walutowych spadały najbardziej, co sugeruje, że inwestorzy znowu dostrzegają ryzyka z nimi związane. Jednak o ile kiedyś żyli głównie projektami ustaw frankowych, to teraz zastanawiają się czy nadejdzie fala pozwów wpływających negatywnie na sytuację finansową sektora, zwłaszcza banków z największym portfelem.
Jednym z powodów obaw jest majowa opinia rzecznika Trybunału Sprawiedliwości UE. Czekamy na orzeczenie TSUE, które również może być korzystne dla frankowiczów. Czy rzeczywiście takie będzie?
Konsekwencją korzystnego dla klientów wyroku TSUE mogą być unieważnienia umów hipotek frankowych i przewalutowania ich z pozostawieniem stawki LIBOR, co byłoby kosztowne dla banków. W większości przypadków wyroki były zbieżne z poprzedzającymi je opiniami. Zdarzały się odstępstwa, ale bardziej na korzyść klientów indywidualnych niż profesjonalnych instytucji, więc tym bardziej prawdopodobne jest, że nie będzie ono korzystne dla banków. Jednak nie czekamy tylko na wyrok TSUE, choć faktycznie opinia rzecznika była jednym z katalizatorów zwiększonego zainteresowania sądową stroną frankowej sagi, bo były też istotne orzeczenia polskiego sądu najwyższego. Spośród sześciu jego ostatnich wyroków wszystkie, z wyjątkiem jednego, były korzystne dla klientów, a ta jedna sprawa została przegrana tylko z przyczyn technicznych. To też może niepokoić inwestorów. Poza tym ze względu na większą liczbę pozytywnych rozstrzygnięć sądów i opinii TSUE więcej klientów idzie do sądu. Dla mnie sygnałem było to, że coraz więcej znajomych mających kredyty walutowe pyta mnie czy może warto iść do sądów. O tym ryzyku było wiadomo już wcześniej - gdy widzieliśmy się tu w grudniu 2018 r. wskazywałem że wyrok sądu najwyższego z czerwca 2018 r. może zachęcać klientów aby iść do sądu.