Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– To pokazuje, że w większości przypadków celem było finansowanie zakupu nieruchomości na własne cele mieszkaniowe, a nie na cele inwestycyjne, np. wynajem – mówi prof. Waldemar Rogowski, główny analityk BIK. Choć mogło się zdarzyć, że klient dzięki późniejszemu wzrostowi zdolności kredytowej kupił jeszcze jeden lokal, który może służyć jako mieszkanie. Wskazuje na to fakt, że łączne zadłużenie frankowiczów z tytułu hipotek to 121 mld zł, z czego na franki przypada blisko 103 mld zł. Pozostałe 18,2 mld zł to zatem przede wszystkich hipoteki złotowe, których jest 45,3 tys.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rynek kredytów hipotecznych już odczuwa pozytywne skutki wcześniejszych decyzji w polityce pieniężnej. Kredytobiorcy czekają na więcej.
Regulacje podatkowe dotyczące listów zastawnych mogłyby obniżyć ceny kredytów mieszkaniowych – ocenia środowisko bankowe.
Do 2035 roku cyfrowo biegłe pokolenia Z i alfa będą stanowić znaczącą część klientów, za to „boomersów” będzie ubywać. To stawia banki przed wyzwaniem: jak pogodzić różne oczekiwania tych grup.
Dane za maj potwierdzają odbicie na rynku pożyczek mieszkaniowych mimo wciąż drogiego kredytu. Konsumenci liczą na kontynuację obniżek stóp procentowych.
To nie będzie uderzenie w „złe banki”, to nie będzie windfall tax – zastrzega minister finansów Andrzej Domański. Ale i tak chce wyciągnąć z sektora do 2 mld zł, czyli 5 proc. rocznych zysków.
– W ministerstwie finansów pracujemy obecnie nad specjalnym podatkiem dotyczącym odsetek od rezerwy obowiązkowej, utrzymywanej przez banki w NBP – poinformował w środę minister finansów Andrzej Domański w Radiu ZET.