Zgodnie z podaną na początku grudnia polityką dywidendową KNF dla banków na 2020 r. bufor stress-testowy dotyczy banków chcących wypłacić 100 proc. zysku. Powinny one spełniać takie same kryteria jak te wypłacające 50–75 proc. rocznego zarobku, ale ich wskaźniki powinny być dodatkowo powiększone o przedmiotowy bufor. Wprawdzie Pekao i Handlowy, które dzięki wysokim nadwyżkom kapitału jako jedyne z GPW przez lata były w stanie wypłacać całość zysków, już zmniejszyły wskaźnik wypłaty do 75 proc., ale może to być istotne dla banków frankowych, takich jak Millennium i mBank, które muszą celować w osiągnięcie wskaźnika pozwalającego na wypłatę 100 proc. zysku, bo później jest on obniżany o tzw. kryteria dywidendowe K1 i K2.
To pierwsze bazuje na udziale tych hipotek w portfelu banku (nadal udział powyżej 10 proc. obniża stopę wypłaty o 20 pkt proc., ponad 20 proc. – o 30 pkt proc., a powyżej 30 proc. – o 50 pkt proc.). K2 bazuje na udziale hipotek walutowych z lat 2007 i 2008 w portfelu walutowych kredytów mieszkaniowych (nadal bankom z udziałem powyżej 20 proc. obniży to stopę wypłaty o 30 pkt proc., a powyżej 50 proc. – o 50 pkt proc.).
W przypadku Millennium zdaniem analityków dywidenda jest mniej prawdopodobna, m.in. ze względu na niższe współczynniki kapitałowe po przejęciu EuroBanku i wciąż duży udział hipotek frankowych, w mBanku zaś jest bardziej prawdopodobna ze względu na spadek bufora stress-testowego do 2,11 pkt z 2,55 pkt proc. Wspomniane kryteria K1 i K2 obniżają potencjalną maksymalną dywidendę mBanku do 20 proc. rocznego zysku, ale bardzo prawdopodobne jest, że bank wypłaci niepodzielony zysk z 2018 r. (1,07 mld zł).
Ciekawa jest sytuacja Handlowego, którego wzrost bufora stress-testowego rok temu nieprzyjemnie zaskoczył i przyspieszył koniec dywidend w wysokości 100 proc. zysku. Teraz bufor spadł do 1,39 pkt proc. z aż 4,44 pkt. To zdaniem analityków może oznaczać szansę na wypłatę w 2020 r. akcjonariuszom 100 proc. zysku z 2019 r. Bank ma jeszcze 165 mln zł niepodzielonego zysku z 2018 r., ale nie wiadomo, czy KNF wyraziłaby zgodę na wypłatę także tej sumy.
W Pekao bufor stress-testowy zmalał do 2,26 pkt proc. z 4,28 pkt proc., w PKO BP zaś do symbolicznych 0,10 pkt proc. z 0,66 pkt proc. W obu przypadkach powinno to być neutralne dla oczekiwanych dotychczas dywidend. W Pekao może ona wynieść 75 proc. zarobku z 2019 r. Z kolei w PKO BP oznacza to możliwość wypłaty 50 proc. zysku z 2019 r. oraz niepodzielonego zysku z 2018 r. w kwocie 1,6 mld zł.