Reklama

Polskie obligacje coraz mniej atrakcyjne, a potrzeby budżetowe spore

Rentowność polskich obligacji skarbowych mocno zniżkowała (ceny rosły) na początku powyborczego tygodnia, jednak z czasem poddały się presji rynków zagranicznych.

Publikacja: 19.10.2023 21:00

Polskie obligacje coraz mniej atrakcyjne, a potrzeby budżetowe spore

Foto: Adobestock

Polski rynek długu zareagował z optymizmem na wyniki wyborów parlamentarnych. W pierwszym ruchu oprocentowanie obligacji długoterminowych zniżkowało nawet o ponad 20 pkt baz. Lekko rosły dochodowości na krótkim końcu krzywej. Od połowy tygodnia, wraz z podobnymi zmianami na rynkach bazowych, również polskie obligacje są przeceniane. W tej sytuacji perspektywy krajowego rynku nie wyglądają kolorowo.

– Polski rynek dłużny będzie musiał się zmierzyć z wyzwaniami w ciągu kilku najbliższych kwartałów, a nowy minister finansów nie będzie miał prostego zadania do wykonania – komentuje Fryderyk Krawczyk, dyrektor inwestycyjny VIG/C-Quadrat TFI. – Obserwujemy, że optymizm związany z falą dezinflacji traci swój impet, a jego przełożenie na rynki obligacji jest coraz słabsze. Niestety, na horyzoncie widzimy dość wyraźne zagrożenia, z którymi lokalny rynek dłużny będzie musiał się zmierzyć – przewiduje ekspert. Jego zdaniem pierwszym wyzwaniem będzie inflacja, która w najbliższym czasie powinna zakończyć gwałtowny spadek napędzamy w głównej mierze efektami bazy. – Dokładając do tego wysokie ryzyko odwrócenia działań administracyjnych obniżających inflację w tym roku (VAT na żywność, tarcza solidarnościowa, ceny paliw) widzimy znaczące ryzyko jej ponownego wzrostu w kolejnych kwartałach. Podlewając to jeszcze sosem wzrostu wynagrodzenia, minimalnego od stycznia 2024 r. oraz waloryzacją świadczenia 500+ od nowego roku, otrzymujemy środowisko wysoce wspierające utrwalenie się inflacji na podwyższonym poziomie – zauważa Krawczyk. Kolejny czynnik, który prędzej czy później zacznie wywierać mocniejszy wpływ na rynek lokalny, to rosnąca rentowność obligacji skarbowych za granicą, w szczególność w USA. – Niewielka różnica w oprocentowaniu papierów polskich i amerykańskich powoduje, że atrakcyjność aktywów polskich jest nieadekwatna, aby zachęcić inwestorów zagranicznych do nabywania krajowego długu. Niestety, obraz przyszłorocznych potrzeb pożyczkowych, jaki został przedstawiony w ustawie budżetowej, jednoznacznie wskazuje, że nie poradzimy sobie z finansowaniem budżetu bez zachęcenia inwestorów spoza Polski do powrotu na nasz rodzimy rynek dłużny – twierdzi Krawczyk. Jak dodaje, na pewno wsparciem dla resortu finansów w tym otoczeniu byłby silny wzrost gospodarczy, który poprawiłby sferę wpływów podatkowych i obniżał poziom zadłużenia względem PKB, a także pozyskanie środków z KPO. – Jednak oba te elementy są pieśnią przyszłości. Prognozowane odbicie wzrostu gospodarczego jest niewielkie i dodatkowo będzie duszone w kolejnych latach przez dramatyczny wzrost kosztów obsługi długu, które w przyszłym roku prawdopodobnie z przytupem przebiją poziom 3 proc. PKB. Co do KPO, to w naszej opinii nawet w przypadku proeuropejskiego rządu opozycyjnego droga do odblokowania, a co za tym idzie, faktycznego wpływu tych środków do Polski, będzie długa i wyboista – ocenia Krawczyk. paan

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Analizy rynkowe
Indeksy na GPW: Bardzo silne górnictwo, dalej media, budowlanka i długo nic
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Analizy rynkowe
Coś wreszcie drgnęło w wynikach spółek przemysłowych
Analizy rynkowe
Grudzień jest ciekawy. Będzie nowy rekord WIG?
Analizy rynkowe
Do nowego rekordu indeksowi brakuje niespełna 3 procent
Materiał Promocyjny
Mokotów z wyższej półki. Butikowe projekty mieszkaniowe SGI
Analizy rynkowe
Spółki z warszawskiej giełdy coraz więcej znaczą w Europie
Analizy rynkowe
Sypnęło niespodziankami w trwającym sezonie wynikowym
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama