Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kolejka przed Bankiem Hiszpanii w Madrycie po zakup obligacji
Choć w przypadku większości obligacji dziesięcioletnich z rynków bazowych ich rentowności są wciąż niżej niż na koniec 2022 roku, to wśród inwestorów rosną obawy o tegoroczne stopy zwrotu. Bycze nastroje zostały zepsute przez determinację zarówno Rezerwy Federalnej, jak i Europejskiego Banku Centralnego w walce z utrzymującą się presją inflacyjną. Czy to pogorszenie nastrojów na rynku powinno być sygnałem ostrzegawczym?
Od jesieni rynek nie wierzył, że Federalny Komitet do spraw Operacji Otwartego Rynku (FOMC) będzie tak zdecydowany w walce z inflacją i gotowy do wyższych podwyżek stóp procentowych, niż oczekiwali inwestorzy. Stąd zaczęli oni obstawiać, że cykl zacieśnienia polityki pieniężnej zakończy się dość wcześnie. Jeszcze na początku grudnia kontrakty terminowe na przyszłą stopę procentową FRA wyceniały docelowy koszt pieniądza za oceanem na poziomie 4,8 proc. Z kolei obniżki miały się zacząć w trzecim kwartale 2023 roku. Aktualnie te oczekiwania są 55 pkt baz. wyżej, a ostatnia podwyżka jest spodziewana w połowie roku. I choć procesy dezinflacyjne już się rozpoczęły na świecie, to wciąż na rynku widoczna jest niepewność co do ich tempa oraz wpływu na strefę realną. Podwyżki kosztu pieniądza z opóźnieniem przekładają się na procesy gospodarcze. Wciąż żywe są zatem obawy, czy doprowadzą do recesji w najbardziej rozwiniętych krajach. Przewodniczący Jerome Powell podkreślał na początku miesiąca, że sprowadzenie inflacji do celu będzie wymagać obniżenia tempa wzrostu gospodarczego poniżej długoterminowego trendu oraz zmniejszenia nierównowag, które występują na rynku pracy. W USA wskaźnik inflacji spadł od szczytu na poziomie 9,1 proc. w czerwcu 2022 roku do 6,4 proc. w styczniu 2023 roku. Jest to najniższy poziom od niemal półtora roku. Jednak jest za wcześnie, aby władze monetarne zakończyły podnoszenie stóp procentowych. Według analityków ankietowanych przez Bloomberga amerykańska inflacja na koniec 2023 roku będzie wynosić 3,1 proc., a stopa funduszy federalnych 5 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Większość spółek będących w tym roku na celowniku biur maklerskich jak na razie przyniosła zyski posiadaczom ich akcji. Jest jednak kilka w tym roku, które mocno rozczarowują inwestorów.
15 sierpnia Donald Trump spotka się z Władimirem Putinem. Inwestorzy liczą na konkrety w sprawie końca wojny Rosji z Ukrainą. Eksperci Trigona wytypowali konkretne branże i spółki z GPW, które mogą zyskać.
Pod koniec tygodnia ma dojść do spotkania prezydentów USA i Rosji, a być może także Ukrainy. Nadzieja na rozejm to jeden z głównych czynników, które popchnąły w sierpniu krajowy rynek akcji na szczyty.
Z jednej strony wysokie wyceny spółek i chęć realizacji tegorocznych, rewelacyjnych w wielu przypadkach zysków i liczne zagrożenia mogą przynieść korektę, ale nadal dobra kondycja spółek i trwający trend nie odstraszają od rynków akcji.
Indeks blue chips w tym roku zyskał ponad jedną trzecią. Choć pojedyncze spółki mają jeszcze potencjał, to cały wskaźnik jest już blisko wartości fundamentalnej firm go tworzących. Na jak długo jeszcze starczy paliwa do wzrostów i na które spółki postawić?
Rynek byka na warszawskiej giełdzie już niebawem skończy trzy lata. Czy mimo zaawansowania hossy krajowy rynek akcji ma potencjał do kontynuowania obecnego trendu?