Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Roland Paszkiewicz, szef działu analiz CDM Pekao
Mimo ostatnich zwyżek na GPW główny indeks giełdowy WIG wciąż wypada słabo w porównaniu chociażby z niemieckim wskaźnikiem DAX czy amerykańskim S&P 500. Z czego to wynika?
Na problem ten należy spojrzeć szerzej. Nie tylko warszawska giełda przez długi czas zachowywała się słabiej niż wymienione w pytaniu rynki. Dotyczyło to większość giełd w krajach, które są zaliczane do grupy rozwijających się. Co więcej, jeśli spojrzymy dalej wstecz, to zobaczymy, że z małymi wyjątkami taka sytuacja trwa od dłuższego czasu. W kontekście zachowania indeksów zdecydowanie bliżej nam do węgierskiego wskaźnika BUX niż np. do DAX. Taka jest rzeczywistość. Mimo że aspirujemy do tego, by awansować do wyższej ligi, inwestorzy wciąż traktują nas jako rynek rozwijający się. Solidarnie więc cierpimy z innymi krajami z tej grupy. Oczywiście swoje robią także czynniki wewnętrzne. Chociażby dyskusja, jaka toczy się wokół OFE, nie przyciąga do nas kapitału. Słabość naszego rynku doskonale obrazuje zachowanie WIG20, który od początku rok wciąż jest pod kreską. A to właśnie największymi firmami obracają przede wszystkim inwestorzy zagraniczni. W indeksie tym znajdują się przede wszystkim branże, które są mocno powiązane z cenami surowców i energii. Myślę, że gdyby w WIG20 było więcej spółek, których przychody zależą od rynku konsumenckiego, to wykres tego indeksu wyglądałby inaczej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeciwny kierunek, przynosząc posiadaczom ich akcji w bieżącym roku niemałe straty.
Zmniejszenie napięć geopolitycznych oraz większe nadzieje na luzowanie polityki pieniężnej w USA mogą dać paliwo do dalszych zwyżek na wschodzących rynkach akcji. Wiele z tych giełd dało w tym roku bardzo solidnie zarobić inwestorom.
Wyceny największych spółek z warszawskiego parkietu w 2025 roku w wielu przypadkach znacząco urosły, ale większość nie jest oderwana od fundamentów.
Połowa tygodnia przyniosła wyraźny wzrost kursu głównej pary walutowej, a wraz z tym umocnienie złotego. Rynek akcji jest w słabszej formie, ale silny złoty może sprawić, że nabierze wiatru w żagle. O ile napięcia geopolityczne znów nie zdołują wszystkich rynków.