Odsetek optymistów minimalnie zwiększył się w porównaniu z poprzednim badaniem. Wyraźnie spadła natomiast liczba analityków spodziewających się spadku WIG – o 10 pkt proc., do 12 proc Wskaźnik oczekiwań dotyczących sytuacji na giełdach w przypadku Polski (saldo pomiędzy odpowiedziami optymistów i pesymistów wynosi 47 pkt) jest minimalnie wyższy niż dla innych krajów naszego regionu. jednak niższy niż dla większości giełd naszego regionu. Zdecydowanie na niekorzyść odstają jedynie Czechy (saldo oczekiwań dla indeksu PX50 wynosi 31 pkt) i Słowacja (saldo dla indeksu SAX to 26 pkt). Analitycy są jednak zdania, że lepiej radzić sobie będą giełdy zachodnioeuropejskie. Saldo dla EuroStoxx50 to 49 pkt.
Wyjątkiem w naszym regionie będzie giełda w Chorwacji. O wzroście indeksu CROBEX jest przekonanych obecnie niemal dwie trzecie ankietowanych (niemal o połowę więcej niż miesiąc wcześniej). CROBEX w grudniu i styczniu urósł o niemal jedną trzecią, od tego czasu jest w lekkim trendzie spadkowym.
Według ankietowanych Polska będzie się wyróżniać w najbliższym półroczu aprecjacją waluty. O umocnieniu złotego wobec euro mówi 63 proc. ankietowanych, o niemal 10 pkt proc. więcej niż w przypadku kolejnych, dla których prognozowana jest aprecjacja: rumuńskiej lei, chorwackiej kuny i… amerykańskiego dolara. Ponieważ jednak złoty ma również sporą grupę „przeciwników” (deprecjacji w najbliższym półroczu spodziewa się więcej niż co piąty ankietowany), to ogólne saldo ocen perspektyw naszej waluty jest minimalnie słabsze niż waluty chorwackiej. Analitycy w badaniu ZEW-Erste Group są również pytani o ocenę bieżącej sytuacji gospodarczej i jej perspektyw. Jak się okazuje, pod względem ocen bieżących Polska wypada niemal najlepiej w regionie, choć w porównaniu z poprzednim badaniem saldo pogorszyło się o 10,9 pkt, do 34,1 pkt. Natomiast pod względem perspektyw lokujemy się mniej więcej w połowie środkowoeuropejskiej stawki. Największa część uczestników ankiety spodziewa się poprawy na Węgrzech, w Chorwacji i w Rumunii. Pogorszenie się oczekiwań dotyczących Polski oraz Słowacji w największym stopniu wpłynęło na obniżkę syntetycznego wskaźnika oceny koniunktury dla całego naszego regionu. Indeks obniżył się w marcu o 10,6 pkt, do 13,9 pkt.
W badaniu wzięło udział 80 analityków z naszego regionu (w tym wypadku obejmuje on również Turcję), którzy byli ankietowani w pierwszej połowie marca.