Trendy w głównych światowych gospodarkach i na rynkach finansowych już dawno nie tworzyły tak fascynującego środowiska wzajemnych zależności, sprzężeń zwrotnych oraz historycznych precedensów (np. ujemna rentowność niektórych obligacji na Zachodzie). Co ważne, choć te zjawiska rozgrywają się w pozornej odległości od polskiego rynku, to jednak mają na niego silny wpływ. Wydaje się, że im lepsza znajomość tych zależności, tym także lepszy pogląd na temat stóp zwrotu z poszczególnych klas aktywów.
Obserwacja trendów na rynkach prowadzi do kluczowego – aczkolwiek mało zaskakującego – stwierdzenia, że najważniejsze z nich są w rękach głównych banków centralnych. Można by nawet zaryzykować tezę, że jeszcze nigdy (lub przynajmniej od bardzo dawna) posunięcia władz monetarnych nie wywoływały tak szeroko zakrojonych i skomplikowanych efektów.
Karty rozdają banki centralne
Rdzeniem obecnej sytuacji jest rozbieżna polityka dwóch głównych banków – amerykańskiego Fedu oraz Europejskiego Banku Centralnego. O ile ten pierwszy od ubiegłego roku sygnalizuje nadchodzące podwyżki stóp procentowych (w ramach tzw. normalizacji polityki po okresie skrajnie luźnego podejścia), o tyle EBC od ponad miesiąca realizuje szeroko zakrojony program skupu obligacji (głównie skarbowych) na wzór zakończonego ponad pół roku temu amerykańskiego QE.
Bezpośrednią konsekwencją QE są skrajnie niskie rentowności obligacji skarbowych w strefie euro. Z oczywistych względów zakupy EBC koncentrują się na największych rynkach „skarbówek", czyli przede wszystkim w Niemczech. Część tamtejszych papierów już teraz (zaledwie miesiąc po rozpoczęciu QE) ma ujemną (!) rentowność, a pozostałe konsekwentnie zmierzają w tym samym kierunku.
Oficjalnie zerowe/ujemne rentowności bezpiecznych papierów mają skłonić banki komercyjne do zwiększenia akcji kredytowej (co miałoby pobudzić popyt wewnętrzny) zamiast trzymania w portfelach tych wątpliwych z inwestycyjnego punktu widzenia obligacji. Być może to się w jakimś stopniu uda, zwłaszcza że pewną poprawę widać było już nawet przed rozpoczęciem QE (wskaźnik rocznych zmian akcji kredytowej dla sektora prywatnego jest o krok od wyjścia na plus).