10 dywidendowych perełek

Najwyższe stopy dywidend oferują mniejsze spółki. Akcjonariusze największych firm muszą w tym roku ograniczyć apetyty. Kto się wyróżnia na ten moment?

Publikacja: 18.03.2016 10:10

10 dywidendowych perełek

Foto: Bloomberg

Stopy dywidend w tym roku kształtują się wyjątkowo korzystnie w porównaniu z ubiegłymi latami. Jak przyznają analitycy, to w dużej mierze efekt nie tyle hojności zarządów, ile stosunkowo niskich wycen na giełdzie. – Dotychczasowe zapowiedzi spółek co do podziału zysków za ostatni rok oraz ukształtowany konsensus pozwalają oczekiwać nieznacznie wyższej stopy dywidendy z WIG30 niż przed rokiem (4,1 proc. vs. 3,9 proc.). Kluczowe znaczenie dla finalnego rezultatu będą miały sektor bankowy oraz sektor energetyczny, których dywidendy są najbardziej wrażliwe na działania regulatorów oraz decyzje rządu reprezentującego Skarb Państwa – wskazuje Marcin Materna, szef analityków Millennium DM.

Górą mniejsze spółki

Wzięliśmy pod lupę spółki z szerokiego rynku i z naszej analizy wynika, że najwyższe stopy dywidend mogą zapewnić akcje Private Equity Managers. Spółka na jeden walor zamierza wypłacić aż 15 zł, co daje stopę sięgającą 11,3 proc. Atrakcyjny wskaźnik sięgający 10,6 proc. może zanotować ABC Data, pod warunkiem że na wypłatę z zysku trafi co najmniej tyle, ile w poprzednich latach. Co najmniej 9-proc. dywidendy można się spodziewać w Skarbcu TFI, Prime Car Management i PCC Rokicie.

Nieco więcej niewiadomych jest w przypadku dużych spółek z WIG20, które w poprzednich latach przyzwyczaiły inwestorów do sowitych wypłat. Biorąc pod uwagę obowiązującą politykę dywidendową, atrakcyjne stopy dywidend powinny zaoferować spółki energetyczne. Jednak w przypadku tego sektora istnieje spore ryzyko negatywnego scenariusza, czyli ich obniżki lub nawet zaniechania wypłaty. – Dywidendy w sektorze energetycznym mogą i prawdopodobnie będą obniżone ze względu na spodziewane znaczne inwestycje w nowe bloki energetyczne i śląskie górnictwo węglowe. Co więcej, jedynie PGE poinformowała, że znaczące odpisy nie wpłyną na jej politykę dywidendową – nie uczyniły tego ani Tauron, ani Enea, choć obie spółki odpisały znaczące kwoty, przez co roczny wynik netto w obu spółkach jest ujemny – zwraca uwagę Paweł Puchalski, szef analityków DM BZ WBK. – Ze względu na odpisy i przyszłe nakłady inwestycyjne należy się liczyć z ryzykiem istotnego ograniczenia wypłat dywidend zarówno w Enei, jak i w Enerdze, a zarząd Tauronu sam zadeklarował dywidendę za 2015 rok na poziomie 0,1 zł za akcję, o 33 proc. niższą niż przed rokiem – dodaje.

O wysokich dywidendach mogą raczej zapomnieć posiadacze akcji firm wydobywczych – KGHM i Bogdanki. – Skala odpisów i raportowane straty netto za 2015 r. stawiają ich dywidendy pod znakiem zapytania. W mojej ocenie prawdopodobieństwo istotnego ich obniżenia bądź w ogóle braku jest znaczące – mówi Puchalski.

W miarę jasna jest sytuacja w sektorze finansowym. Biorąc pod uwagę oczekiwaną stopę dywidendy, najatrakcyjniej wygląda propozycja PZU (7,8 proc.). Z banków, które podzielą się zyskiem, najbardziej hojny dla akcjonariuszy będzie Handlowy. W tym przypadku wskaźnik dywidendy wyniesie 5,7 proc. Na niewiele mniej mogą liczyć posiadacze walorów Pekao (5,5 proc.), który wypłaci niemal cały ubiegłoroczny zysk. Szanse na wypłatę z zysku mają jeszcze akcjonariusze ING Banku Śląskiego (3,6 proc.), BZ WBK(4,1 proc.) i PKO BP (3,7 proc.).

Negatywne zaskoczenia

Analizując ostatnie deklaracje zarządów, nie sposób przejść obojętnie obok spółek, które przez ostatnie lata zdążyły przyzwyczaić inwestorów do solidnych wypłat z zysku, a w tym roku nieoczekiwanie zmieniły plany. Regularnie wypłacana wysoka dywidenda była jednym z atutów Synthosu. Tymczasem zarząd chemicznej spółki po publikacji wyników za miniony roku podjął decyzję o rekomendowaniu walnemu zgromadzeniu przeznaczenia całego zysku spółki za rok 2015 na kapitał zapasowy i niewypłacaniu dywidend. Taki krok, o ile się zmaterializuje, będzie miał negatywny wpływ na postrzeganie spółki. – Do tej pory firma była uważana za dywidendową, handlowana z premią w stosunku do zagranicznych konkurentów. Przy złamaniu polityki dywidendowej premia ta nie znajduje uzasadnienia – ocenia Krystian Brymora, analityk DM BDM.

Swoje apetyty muszą także ograniczyć akcjonariusze Netii. Spółka niedawno nieoczekiwanie zmieniła politykę dywidendową, obniżając o połowę poziom wypłat. Zamiast deklarowanych wcześniej 42 gr inwestorzy muszą się zadowolić kwotą 20 gr na papier.

[email protected]

Dystrybutor IT jako jedna z nielicznych spółek z GPW oferuje dwucyfrową stopę dywidendy. Rok temu spółka wypłaciła 0,36 zł na akcję i zgodnie z deklaracjami zarządu w tym roku wypłata z zysku nie powinna być mniejsza, co przy obecnym kursie daje wskaźnik powyżej 10 proc.

Zarząd producenta samochodowych systemów LPG i CNG zarekomendował wypłatę 2,50 zł dywidendy na akcję z ubiegłorocznego zysku, co przy obecnym kursie akcji daje ponad 7-proc. stopę dywidendy. W zeszłym tygodniu rada nadzorcza pozytywnie zaopiniowała wniosek.

Rekomendacja zarządu zakłada przeznaczenie ponad 4,6 mln zł z zysku za 2015 r. na wypłatę dla akcjonariuszy, czyli 15 groszy na akcję. Przy obecnym kursie oznacza to blisko 7-proc. stopę dywidendy. Inwestorzy powinni jednak brać pod uwagę dużą zmienność notowań spółki.

Zarząd rekomenduje, by z zysku za 2015 r. spółka wypłaciła ponad 93 mln zł dywidendy, czyli 6,25 zł na akcję (co daje stopę 8,3 proc.). Polityka dywidendowa firmy zakłada przeznaczanie 65 proc. zysku na dywidendę, co jest jednak uzależnione od poziomu planowanych nakładów inwestycyjnych.

Producent opraw oświetleniowych zasygnalizował w tym roku zwiększenie poziomu wypłaty dywidendy. W zeszłym roku płacił 0,30 zł na akcję. Teraz firma zgłosiła gotowość wypłaty 0,40 zł, co przy obecnym kursie akcji daje atrakcyjną stopę na poziomie blisko 9 proc.

Chemiczna spółka ma za sobą bardzo udany rok pod względem wypracowanych wyników. W razie przeznaczenia całego zysku na dywidendę, jak miało to miejsce w poprzednich latach, akcjonariusze PCC Rokity mogą liczyć na stopę dywidendy sięgającą 9 proc.

Spółka planuje podzielić między akcjonariuszy cały ubiegłoroczny zysk, czyli prawie 39 mln zł. Przy założeniu maksymalnej wypłaty na jedną akcję przypadłoby 3,25 zł (stopa wyniosłaby 9 proc.). W zeszłym roku firma przeznaczyła na walor 5,26 zł, co dało ponad 10-proc. stopę dywidendy.

Zarząd spółki zamierza rekomendować walnemu zgromadzeniu wypłatę od 49 mln do 50 mln zł dywidendy. To oznacza, że dywidenda na jedną akcję może sięgnąć 15 zł wobec 12,04 zł w ubiegłym roku. To implikuje bardzo wysoką, ponad 11-proc., stopę dywidendy.

W przypadku ubezpieczyciela oczekiwana stopa dywidendy wynosi aż 7,8 proc., choć sama spółka nie przedstawiła konkretnej propozycji. PZU pracuje nad nową polityką dywidendową, ale nie obejmie ona 2015 roku. Ma zostać ujawniona w drugiej połowie 2016 roku.

Zarząd funduszu chce utrzymać dywidendę na poziomie z poprzedniego roku, gdy wypłacono 3,13 zł na akcję. W tym roku taka kwota dałaby stopę 9,5 proc. Zgodnie z aktualną polityką dywidendową zarząd powinien rekomendować co najmniej 75 proc. zysku na wypłatę.

Opinie

Sobiesław Kozłowski, analityk DM Raiffeisen Bank Polska

Oczekiwane w 2016 r. stopy dywidendy dla WIG20 i mWIG40 wynoszą odpowiednio 4,3 proc. i 3,2 proc. Z kolei średnia stopa za ostatnie dziesięć lat dla powyższych indeksów to odpowiednio 4 proc. i 1,7 proc., co oznacza, że w przypadku blue chips byłaby zbliżona do historycznych poziomów, natomiast w przypadku średnich spółek jest wyraźnie powyżej średniej. Ta statystyka jest tylko częścią obrazu rynku, ponieważ jest grono spółek zaskakujących in minus, jak Netia czy spółki partycypujące w finansowaniu górnictwa, a także banki ograniczone przez zalecania dywidendowe nadzorcy. Nie bez znaczenia jest również przecena głównie największych spółek w 2015 r., co przy stabilnych kwotach przeznaczanych na dywidendy zwiększa stopę dywidendy. W kontekście stopy dywidendy ciekawym obszarem są średnie i małe spółki, które coraz częściej osiągają poziom stabilizacji kondycji finansowej umożliwiający wypłatę dywidendy. JIM

Tomasz Wyłuda, doradca inwestycyjny, ING Securities

W tym roku można oczekiwać niższej stopy dywidendy w sektorze bankowym ze względu na wymogi kapitałowe. Wyższe dywidendy mogą wypłacić niektóre spółki z udziałem Skarbu Państwa z powodu większego zapotrzebowania na wpływy do budżetu. Obecnie rynek jest mocno przeceniony; w takich okresach część spółek nie decyduje się na wypłatę dywidend, tylko szuka okazji do inwestycji (przejęć). Tu przykładem są Synthos, Famur oraz Netia, które do tej pory wypłacały spore dywidendy, natomiast w tym roku postanowiły zatrzymać zyski i zainwestować w rozwój. Zaobserwowaliśmy też nowy trend wśród polskich firm, tj. rezygnację z wypłacania dywidendy na rzecz skupu akcji własnych. Z punktu widzenia posiadaczy akcji jest to korzystniejszy mechanizm partycypacji w zyskach spółki niż dywidenda. JIM

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?