Od początku kwietnia WIG i WIG20 notują spadki. Ten pierwszy stracił w tym czasie 5,8 proc., drugi 8,8 proc. W efekcie lwia część zwyżek z pierwszego kwartału została zniwelowana. Ostatnia słabość GPW ma podłoże lokalne, o czym świadczy m.in. fakt, że DAX i S&P500 spadają krócej, bo od 21 kwietnia, i straciły w tym czasie mniej, odpowiednio 4 proc. i 0,85 proc. Jakie czynniki stoją za zniżkami na GPW?

W głównej mierze mają one charakter polityczny. Wciąż niewyjaśniona sprawa ustawy frankowej i podatek bankowy tworzą presję na banki. Napięcie na linii rząd – opozycja też nie zachęca inwestorów zagranicznych do lokowania kapitału w Polsce, co widać po słabnącym ostatnio złotym. Do tego dochodzi jeszcze seria słabych danych makroekonomicznych opublikowanych na początku miesiąca. W kwietniu indeks PMI dla polskiego przemysłu niespodziewanie spadł do 51 pkt, co jest największą miesięczną zniżką od listopada 2008 r. Dodatkowo duży spadek zaliczył subindeks nowych zamówień, co w opinii analityków stawia pod znakiem zapytania zakładane kwietniowe odbicie dynamiki produkcji przemysłowej.

Jakby tego było mało, w piątek poznamy decyzję agencji Moody's w sprawie ratingu Polski. – Sądzę, że ta decyzja jest w dużej mierze zdyskontowana przez rynek, gdyż od dłuższego czasu obserwujemy odwrót inwestorów zagranicznych od polskich aktywów, a oczekiwana rewizja ratingu jest szeroko komentowana i nie powinna nikogo zaskoczyć – mówi Paweł Jackowski, dyrektor departamentu zarządzania aktywami TMS Brokers. Jego zdaniem swoistym stress testem było gwałtowne osłabienie polskiej waluty 5 maja po upublicznieniu listu ministra finansów do prezesa TK z prośbą o wstrzymanie się z komentarzami przed datą ogłoszenia decyzji agencji ratingowej. – Ta kuriozalna prośba wywołała falę spekulacji i analogii z nieoczekiwaną obniżką ratingu ze stycznia przez agencję S&P – dodaje.

Jak się okazuje, branże nie reagują na polityczne ryzyka jednakowo. Między indeksami sektorowymi istnieją spore rozbieżności. Z czego one wynikają i jakie mogą być tego efekty?