Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK
Na lipcowym posiedzeniu RPP prezes NBP Adam Glapiński zdystansował się od prognoz Instytutu Ekonomicznego NBP, wedle których w tym roku polski PKB powiększy się o 3,2 proc., a w przyszłym o 3,5 proc. Uznał, że są zbyt pesymistyczne, a tempo wzrostu będzie bliższe 4 proc. Tymczasem prognozy IE NBP na tle waszych – zakładających wzrost PKB o 3,1 proc. w tym roku i 2,9 proc. w przyszłym – są niepoprawnie optymistyczne...
Już przed niedawną rewizją prognoz byliśmy ostrożniejsi niż większość ekonomistów. Ale nie powiedziałbym, że jesteśmy pesymistami. Nie mówimy przecież o spowolnieniu, tylko raczej o stabilizacji wzrostu na poziomie z I kwartału br. (3,0 proc. rok do roku – red.) zamiast przyspieszenia. Potwierdza to zresztą ostatni odczyt PMI, który spadł prawie do poziomu 50 pkt. Ale też takie tempo wzrostu nie jest żadną tragedią, odpowiada mniej więcej potencjałowi naszej gospodarki.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Do końca lat 20 w Polsce pojawią się wielkoskalowe magazyny energii w liczbie, która będzie miała już odzwierciedlenie i wpływ na system energetycznych. Dzięki pomocy publicznej dla tej technologii w postaci wygranych aukcji rynku mocy pojawi się co najmniej 4,5 GW mocy.
Globalny rynek kosmiczny mocno rośnie. Przykłady Creotechu, Scanwaya, Vigo czy SatRev pokazują, że firmy znad Wisły z powodzeniem mogą realizować duże i trudne projekty. Mimo iż otoczenie rynkowe dla tej branży w Polsce nadal pozostawia wiele do życzenia.
90-dniowy rozejm w wojnach celnych miał przynieść 90 umów gospodarczych z innymi krajami. Jak na razie zostały podpisane dopiero trzy, a przedstawieciele administracji Trumpa liczą na zawarcie kilkunastu. Proces negocjowania ceł okazał się trudniejszy niż myślano.
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeciwny kierunek, przynosząc posiadaczom ich akcji w bieżącym roku niemałe straty.