Banki dawno nie były tak mocne. Wyczekiwana zmiana trendu?

„Bez banków hossy nie będzie" – to porzekadło przyjęło się na warszawskim parkiecie już dawno i stanowi na razie jedną z niepodważalnych reguł, które inwestorzy powinni bezwzględnie respektować. Warto o tym przypomnieć właśnie teraz, tuż po tym, gdy indeks WIG-Banki wzrósł w sierpniu o przeszło 11 proc. i zanotował okres najlepszy od 70 miesięcy.

Aktualizacja: 07.09.2016 01:32 Publikacja: 06.09.2016 06:00

Symbioza bankowo-rynkowa trwała do połowy 2011 r., do kiedy WIG-Banki odrobił 75 proc. poniesionych

Symbioza bankowo-rynkowa trwała do połowy 2011 r., do kiedy WIG-Banki odrobił 75 proc. poniesionych strat.

Foto: Bloomberg

Przy analizie punktów zwrotnych z historii GPW na pierwszy plan wysuwa się I kwartał 2000 r., podczas którego WIG przebił długoterminowy opór i wdrapał się na historycznie wysokie poziomy. Indeks blue chips zyskał w lutym ponad 10 proc., a na wykresie ukazała się popytowa świeczka, zwana marubozu otwarcia. Niestety, w tym samym czasie indeks bankowy nie potwierdził optymizmu panującego nad Wisłą i drugi miesiąc milenijnego roku zakończył ze stratą, wyrysowując jednocześnie formację spadającej gwiazdy. W marcu WIG poprawił jeszcze swój wynik, lecz WIG-Banki zaczął już pikować na południe, wysyłając sygnał wszystkim uczestnikom rynku, że hossa się kończy. Na parkiet weszły niedźwiedzie i rządziły na nim w dwóch ośmiomiesięcznych etapach przedzielonych trzymiesięczną korektą wzrostową. Przełom nastąpił w IV kwartale 2001 r., kiedy WIG-Banki zaczął wysyłać pozytywne sygnały. Mianowicie indeks branżowy, zamiast schodzić w kierunku, w jakim podążał WIG20, postanowił wyjść ze spadkowego układu górą i w listopadzie, wyłamując linię bessy, wygenerował sygnał kupna, który następnie potwierdził się w styczniu 2002 r.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Analizy rynkowe
Efekt rosyjskich dronów: co zrobią konsumenci według ekonomistów
Analizy rynkowe
Czy obniżki stóp dadzą hossie nowe paliwo?
Analizy rynkowe
Eurocash uklepał dołek na 7,9 zł. Wyczekiwanie na wybicie
Analizy rynkowe
Hossa w godzinie próby
Analizy rynkowe
Młodzi Polacy odkładają pieniądze i oszczędzają na wydatkach
Analizy rynkowe
Czy to ostatnie chwile wysokiego oprocentowania bankowych produktów?
Reklama
Reklama