Rok 2017 rozpoczął się od wyraźnych zwyżek warszawskich indeksów. Od początku stycznia indeks blue chips zyskał już 3,9 proc. i znajduje się powyżej poziomu 2000 pkt, widzianego ostatnio w listopadzie 2015 r. W ciągu ośmiu styczniowych sesji kursy aż 60 spółek z warszawskiego parkietu wyznaczyły co najmniej roczne szczyty notowań. Które z nich w dalszym ciągu mają szansę pozytywnie wyróżniać się na tle szerokiego rynku?
Gorące spółki z WIG20
Z grona największych emitentów w styczniu co najmniej roczne szczyty notowań wyznaczyły CCC, PKO BP, KGHM, PGNiG, BZ WBK oraz PKN Orlen. Walory obuwniczego CCC kosztują już prawie 220 zł i są najdroższe w historii. Konrad Księżopolski, dyrektor działu analiz Haitong Banku, zaznacza, że powodem wyraźnych zwyżek cen akcji CCC były bardzo dobre dane dotyczące sprzedaży w ostatnich miesiącach. Wpływ na to miała mokra i zimna jesień i zima, duże tempo wzrostu powierzchni handlowej oraz konsolidacja spółki eobuwie.pl. – Widzę więcej ryzyka i zagrożeń niż szans na kontynuację trendu. Bardzo wysoka baza z zeszłego roku naturalnie powinna ograniczyć tempo wzrostu. CCC miało także rekordowe sprzedaże kolekcji wiosna-lato 2016 r. także jeśli pogoda będzie mniej korzystna, nawet dobra kolekcja nie odrobi start pogodowych. Efekt bazy z przejętego eobuwie.pl zniknie, gdyż jest ono konsolidowane od stycznia 2016 r. Złoty jest dość słaby zarówno względem dolara jak i euro, co naturalnie tworzy presje na marże brutto, a także koszty czynszów - mówi analityk. Dodaje, że zagrożeniem dla całego sektora jest wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę.
W ostatnich miesiącach wyraźnie zwyżkują również walory PKN Orlen. Według Krzysztofa Pado, analityka DM BDM, obecna cena akcji paliwowej spółki odzwierciedla oczekiwane w strategii poziomy EBITDA LIFO (zysk operacyjny powiększony o amortyzację z pominięciem zmian w zapasach ropy) na lata 2017–2018. – Spodziewam się, że w IV kwartale 2016 r. na poziomie oczyszczonego wyniku EBITDA LIFO rezultat Orlenu może być nieco lepszy w ujęciu rok do roku, głównie dzięki poprawie wyników w rafinerii i detalu – mówi analityk.
W ostatnich tygodniach bardzo dobrze prezentuje się również PGNiG, którego akcje są najdroższe od listopada 2015 r. Kosztują obecnie około 5,6 zł i są dużo powyżej listopadowej rekomendacji DM BDM, która opiewała na 4,66 zł. – Skłaniałbym się do stwierdzenia, że rynek zdyskontował już w dużej mierze optymistyczne scenariusze dla spółki. W IV kwartale 2016 r. oczekiwałbym lepszych rezultatów ze względu na segment wydobywczy. Podobnie w I kwartale może on pozytywnie wpływać na wyniki ze względu na wzrost cen węglowodorów – szacuje Pado.
W ślad za drożejącą miedzią w górę szybują również akcje KGHM.