Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
To był dobry tydzień dla warszawskiego rynku akcji, szczególnie dla największych i najmniejszych spółek. Indeksy reprezentujące te firmy zanotowały solidne odbicie notowań, które daje nadzieję na udaną końcówkę roku. Niektórzy analitycy uważają wręcz, że obserwowane ostatnio ożywienie kupujących stanowi pierwszą fazę tegorocznego rajdu św. Mikołaja. – Ostatnie zwyżki trwały jeszcze zbyt krótko, by móc wydawać jednoznaczne sądy, ale może to być wstęp do oglądanego często w grudniu tzw. rajdu św. Mikołaja. Co jest jednak niezaprzeczalne, w ostatnich kilku dniach sesyjnych można było zauważyć więcej optymizmu na krajowym parkiecie. Czynnikiem, który może wspierać notowania misiów, są potencjalne nabycia ze strony funduszy inwestycyjnych, które będą chciały poprawić swoje wyniki na koniec roku – uważa Kamil Hajdamowicz, analityk Polskiego Domu Maklerskiego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Paryski indeks giełdowy CAC 40 jest wyraźnie osłabiony, a rentowność francuskich obligacji dziesięcioletnich prawie zrównała się z dochodowością takich samych papierów włoskich. Minister finansów straszy wizją interwencji Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Spółki handlowe stanowią coraz mocniejszą grupę na GPW. To m.in. CCC, Dino, Eurocash, LPP, Pepco i Żabka. Ta ostatnia działa w perspektywicznym segmencie rynku i mile zaskakuje wynikami. Ale w kursie akcji tego nie widać.
Inwestorzy stracili w ostatnich tygodniach 3,7 mld USD na akcjach siedmiu chińskich spółek notowanych na nowojorskiej giełdzie Nasdaq. Ich akcje najpierw mocno rosły i były ostro promowane w mediach społecznościowych, a później ich kursy gwałtownie się załamywały.
Indeks Shanghai Composite jest najwyżej od 10 lat. Zwyżki są w dużym stopniu napędzane przez krajowych inwestorów detalicznych, którzy dysponują dużymi oszczędnościami i szukają miejsc lokowania pieniędzy.
Wzrost PKB Rosji zwolnił w II kwartale do 1,1 proc. rok do roku, po tym jak w pierwszym sięgnął 1,4 proc. W takim samym okresie zeszłego roku wynosił 4,3 proc. Przez większą część 2023 i 2024 r. gospodarka rosyjska osiągała wysokie tempo wzrostu, co było głównie skutkiem boomu w przemyśle zbrojeniowym i związanych z nim branżach.
O ile w dniach poprzedzających amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce inwestorzy kupowali aktywa mogące znacząco rosnąć po zakończeniu wojny na Ukrainie, to po spotkaniu Trumpa z Putinem dawała o sobie znać na rynkach większa ostrożność.