Biomed nie przeprowadzi teraz emisji. Kurs na huśtawce

Zarząd twierdzi, że podczas budowy księgi popytu uzyskano wystarczający popyt na akcje, ale nie osiągnięto satysfakcjonującej dla spółki ceny emisyjnej. Alternatywa? Pożyczka od akcjonariuszy i być może emisja w późniejszym czasie.

Publikacja: 15.07.2020 09:22

Biomed nie przeprowadzi teraz emisji. Kurs na huśtawce

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek

W środę rano, po rozpoczęciu sesji, za akcję Biomedu trzeba było zapłacić 12,5 zł, po spadku notowań o prawie 4 proc. Jednak już po kilku minutach popyt przybrał na sile. O godz. 9.30 kurs rośnie o prawie 5 proc. do rekordowego poziomu 13,5 zł.

To reakcja na najnowsze informacje. Do 14 lipca miały zostać zawarte umowy objęcia akcji w ramach zaplanowanego podwyższenia kapitału. Jednak wczoraj wieczorem na rynek trafiła informacja, że emisji akcji nie będzie.

"Pomimo uzyskania w procesie przyspieszonego budowania księgi popytu wystarczającego popytu na akcje zwykłe na okaziciela serii R spółki, w wyniku braku uzyskania satysfakcjonującej dla spółki ceny emisyjnej oraz mając na uwadze obserwowany w ostatnich dniach dalszy dynamiczny wzrost kursu akcji spółki na GPW, zarząd podjął decyzję o odstąpieniu od przeprowadzenia oferty akcji serii R" - czytamy w komunikacie. Spółka informuje, że analizuje inne opcje pozyskania kapitału na projekty rozwojowe. O jakie opcje chodzi?

Będzie pożyczka

W raporcie bieżącym, który trafił na rynek dziesięć minut po pierwszym komunikacie, możemy przeczytać o podpisaniu term sheet z akcjonariuszami spółki, którego przedmiotem jest określenie warunków udzielenia pożyczki w kwocie 16 mln zł.

"Zarząd uznał, iż w chwili obecnej wskazane rozwiązanie jest korzystniejsze w perspektywie krótkoterminowej dla spółki oraz jej akcjonariuszy od emisji akcji serii R" – czytamy w raporcie.

Dokument podpisali: Wiktor Napióra (wiceprzewodniczący rady nadzorczej), Dariusz Kucowicz (członek rady nadzorczej), Investcare (podmiot powiązanym z Dariuszem Kucowiczem) i Jarosław Błaszczak (szef rady nadzorczej). Zadeklarowali zawarcie umów pożyczki do końca lipca 2020 r. Może ona być zaciągana w ratach, przy czym każda z rat nie może być mniejsza od 1 mln zł i powinna stanowić całkowitą wielokrotność tej kwoty. Pożyczka zostanie udzielona na okres jednego roku od dnia zawarcia umowy. Odsetki będą liczone według zmiennej stopy procentowej jako suma indeksu 3M WIBOR oraz 2 proc. Kwota pożyczki zostanie zebrana przez pożyczkodawców z przychodów uzyskanych ze sprzedaży posiadanych przez nich akcji.

„ Pożyczkodawcy planują sprzedać taką liczbę akcji, aby uzyskana kwota wystarczyła na przekazanie kwoty pożyczki oraz zapłaty stosownego podatku dochodowego wynikającego ze sprzedaży tych akcji" - czytamy w raporcie.

Notowania na fali

Taki model finansowania w biotechnologicznej spółce już istnieje. Kilka miesięcy temu jej prezes Marcin Piróg sprzedał pakiet walorów, a część pozyskanej kwoty pożyczył spółce. Celem odwołanej emisji akcji miało być pozyskanie kapitału na realizacje inwestycji rozwojowych związanych ze szczepionką przeciwgruźliczą BCG i ONKO BCG, spłatę zobowiązań wobec Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości oraz pozostałych zobowiązań układowych.

Notowania Biomedu w ostatnich miesiącach idą mocno w górę. Inwestorzy wierzą, że spółka będzie beneficjentem trwającej pandemii. Jeszcze na początku roku za akcję płacono niewiele ponad 1 zł, a we wtorek kurs wyniósł 12,9 zł. W ciągu jednej sesji poszedł w górę o ponad 18 proc., a wartość obrotów przekroczyła imponujący poziom 73 mln zł.

Medycyna i zdrowie
Captor z niższą wyceną i pozytywną rekomendacją
Medycyna i zdrowie
Pozytywne wieści z Mabionu. Kurs rośnie
Medycyna i zdrowie
Dobre wieści z Urteste. Kurs w górę
Medycyna i zdrowie
Synthaverse stawia na ekspansję
Medycyna i zdrowie
Synthaverse z rekordowymi przychodami
Medycyna i zdrowie
Mercator pochwalił się zyskiem netto