Owoc pewnego trójkąta

Kaskader Cliff, jeden z głównych bohaterów filmu „Pewnego razu w Hollywood", nie był gwiazdą i musiał zadowolić się skromnym wozem. Jeździł wysłużonym Volkswagenem Karmannem Ghia. Brada Pitta, który grał Cliffa, dowiózł aż po Oscara.

Publikacja: 11.09.2020 14:00

Foto: www.gieldaklasykow.pl

Zdaję sobie sprawę, że prowadząc tę rubrykę, łatwo nadużywać określeń „kultowy" czy „legendarny". Biję się w pierś. Jak jednak uniknąć tych przymiotników, opisując Karmanna Ghię? Ten wyjątkowy samochód, produkowany w latach 1955–1974, zrodził się ze współpracy trzech ważnych dla motoryzacji firm. Pomysł pochodził od Wilhelma Karmanna, właściciela znanej firmy karoseryjnej. Zamarzył on o zaprojektowaniu stosunkowo taniego, ładnego dla oka i mało awaryjnego samochodu sportowego. Wcześniej Karmann wytwarzał już dla Volkswagena Garbusa w wersji kabriolet. Teraz więc za bazę posłużył ten sam model, tzw. Typ 1, z którego wzięto wszystko, co tylko możliwe, z podwoziem i silnikiem na czele.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie. Pustynna burza
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: Volvo Amazon. Nie tylko dla Wonder Woman