Dino ma za sobą kolejny mocny rok. Co więcej, zarząd zapowiada, że nie zwolni tempa rozwoju, które pozostanie dwucyfrowe.
Przygotowani do rozwoju
W ubiegłym roku Dino otworzyło 202 nowe markety, a zatem ich łączna liczba na koniec roku wyniosła 977. Sprzedaż porównywalna wzrosła o 11,6 proc. Dla porównania wskaźnik ten dla Biedronki wyniósł w ubiegłym roku 2,7 proc.
Przypomnijmy, że dwa lata temu, czyli przed giełdowym debiutem, firma zapowiadała, że jej sieć będzie liczyć 1200 sklepów do końca 2020 r. Teraz jest już jasne, że plan ten może zostać zrealizowany o mniej więcej rok wcześniej. – Strategiczne założenia odnośnie do rozwoju sieci do 1200 placówek mogą zostać zrealizowane na przełomie 2019 i 2020 r. – szacuje Grzegorz Uraziński, dyrektor ds. relacji inwestorskich Dino Polska.
Będzie to oczywiście oznaczać, że w tym roku powstanie więcej marketów Dino niż w 2018 r. – Co roku otwieramy więcej sklepów niż w roku poprzedzającym i tak będzie również w 2019 r. Jesteśmy do tego solidnie przygotowani. Nie chcemy zwalniać tempa rozwoju również po tym, jak zrealizujemy plan otwarcia 1200 sklepów – dodaje prezes Szymon Piduch.