Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 03.12.2019 05:27 Publikacja: 03.12.2019 05:27
Foto: Adobestock
Mieliśmy już do czynienia z kilkoma zwrotami akcji, co dobrze widać na przykładzie USD/PLN. Mniej więcej od początku listopada widać tutaj ruch osłabiający naszą walutę. Mocne ruchy w jedną bądź drugą stronę w ostatnich miesiącach stały się właściwie standardem. – Notowania naszej waluty względem dolara amerykańskiego utworzyły na wykresie dziennym najpierw charakterystyczny układ spadkowy, a następnie tworzą charakterystyczną korektę. Mowa tu o zachowaniu kursu USD/PLN od końca września do początku listopada, jako impuls spadkowy, i od początku listopada do początku grudnia, jako korekta po impulsie spadkowym – wskazuje Daniel Kostecki, główny analityk w firmie Conotoxia. Jak dodaje, może to mieć istotny wpływ na układ sił na wykresie USD/PLN. – Impuls zdaje się składać z pięciu podfal, co jest charakterystyczne dla układu znanego z teorii fal Elliotta, korekta z kolei ma charakter korekty prostej, również znanej z elliottowskiego układu. Dla samej korekty kluczowa zdaje się być linia trendu poprowadzona po dołkach z 3 i 19 listopada. Jej pokonanie może otworzyć drogę do kolejnej fali aprecjacji złotego podobnej do tej, którą obserwowaliśmy w październiku 2019 r. – mówi Kostecki.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wydawało się, że ubiegłotygodniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej w końcu wyznaczy kierunek dla pary EUR/USD. Ta, w pierwszej reakcji na komunikat po posiedzeniu, wyraźnie zyskiwała na wartości i przebiła poziom 1,09, który przez długi czas stanowił istotny opór dla notowań. Słabość dolara równie szybko zniknęła, co się pojawiła. Końcówka ubiegłego tygodnia to powrót notowań głównej pary do przedziału 1,08–1,09, co zresztą dobrze było widoczne też podczas poniedziałkowej sesji.
Bank Japonii podjętymi ostatnio decyzjami nie był w stanie umocnić swojej waluty. Jej notowania decydenci próbują wspierać poprzez interwencje słowne, które na razie jednak na niewiele się zdają. Co mogłoby pomóc japońskiej walucie?
Stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych najprawdopodobniej pozostaną na razie na niezmienionym poziomie. Rynek w środę będzie jednak wyraźnie wsłuchiwał się w każdą sugestię dotyczącą tego, kiedy może się to zmienić. Istotne będą też nowe prognozy makro.
Gaz ziemny znów próbuje wrócić do wzrostów. W poniedziałek jego cena w ciągu dnia rosła o około 3 proc. odrabiając tym samym część strat poniesionych w ubiegłym tygodniu.
Pozytywne nastroje na światowych rynkach w połączeniu z perspektywą braku obniżek stóp procentowych w tym roku przekładają się na siłę krajowej waluty. Zdaniem analityków jest duża szansa, że w kolejnych miesiącach zapłacimy jeszcze mniej za euro i dolara.
Amerykańska waluta w ostatnich dniach zaczęła tracić na wartości. Ruch ten ma szansę zostać pogłębiony – uważają analitycy. Ich zdaniem największym wygranym tego może być japoński jen.
Firma XTB ruszyła z zapowiadaną wcześniej usługą social. Dzięki niej możliwe jest obserwowanie innych inwestorów, przeglądanie ich najważniejszych statystyk, składu portfela oraz otrzymywanie powiadomień o ich najnowszych transakcjach.
Złoty w czwartkowy poranek traci na wartości, w szczególności wobec dolara. Ten globalnie pozostaje mocny.
Nasza waluta notuje w środę rano niewielkie zmiany. Czy później zobaczymy większy ruch?
Waluty cyfrowe banku centralnego (CBDC) to forma waluty cyfrowej emitowanej przez bank centralny danego kraju. Opierają się na tej samej technologii, co kryptowaluty. Główną różnicą pomiędzy kryptowalutami, a CBDC jest ich status prawny. Podczas gdy te pierwsze są zdecentralizowane i zapewniają pewien poziom anonimowości, CBDC są regulowane przez władze, a ich wartość ustalana jest przez bank centralny, odpowiada fiducjarnej walucie kraju.
Wydawało się, że ubiegłotygodniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej w końcu wyznaczy kierunek dla pary EUR/USD. Ta, w pierwszej reakcji na komunikat po posiedzeniu, wyraźnie zyskiwała na wartości i przebiła poziom 1,09, który przez długi czas stanowił istotny opór dla notowań. Słabość dolara równie szybko zniknęła, co się pojawiła. Końcówka ubiegłego tygodnia to powrót notowań głównej pary do przedziału 1,08–1,09, co zresztą dobrze było widoczne też podczas poniedziałkowej sesji.
Dobiegający końca kwartał może się jawić jako okres dominacji USD. Na papierze dolar jest nad kreską w relacji do wszystkich głównych walut.
W piątek nie ma już śladu po cofnięciu się dolara w środę wieczorem, które było reakcją na przekaz, jaki popłyną z FED - rynki z ulgą przyjęły to, że Rezerwa Federalna nie zgasiła oczekiwań, co do pierwszej obniżki stóp w czerwcu i łącznie trzech ruchów po 25 punktów baz. do grudnia.
Reakcja rynku na środową decyzję Rezerwy Federalnej była dosyć zastanawiająca. Fed wcale nie był przesadnie gołębi, a raczej utrzymywał swoje neutralne stanowisko. Mimo tego dolar amerykański, obligacje, akcje i złoto zachowywały się tak, jakby Fed co najmniej dokonał obniżki stóp procentowych. Obecnie obserwujemy zwrot w niektórych przypadkach, choć jest to widoczne przede wszystkim w przypadku amerykańskiego dolara. Czy można w takim razie powiedzieć, że dolar nie złożył jeszcze broni?
Firma XTB ruszyła z zapowiadaną wcześniej usługą social. Dzięki niej możliwe jest obserwowanie innych inwestorów, przeglądanie ich najważniejszych statystyk, składu portfela oraz otrzymywanie powiadomień o ich najnowszych transakcjach.
Grupa przeznaczy na projekty mieszkaniowe, PRS i akademikowe część gruntów z banku kupionych pierwotnie pod biura.
Złoty w czwartkowy poranek traci na wartości, w szczególności wobec dolara. Ten globalnie pozostaje mocny.
WIG20 o poranku zameldował się powyżej 2400 pkt. Czy uda mu się utrzymać ten poziom?
Grupa stawia na budowę mieszkań na sprzedaż i wynajem, rusza z akademikami. Nie narzeka na brak zainteresowanych biurami.
Dystrybutor farmaceutyków ma za sobą kolejny udany kwartał, który przyniósł znaczący wzrost zysków rok do roku. Taki scenariusz nie był jednak zaskoczeniem dla rynku.
Lira turecka przez ostatnią dekadę pozostawała w wolnym obrocie, co pozwalało na jej deprecjację w celu zrównoważenia błędów politycznych. Jednak w ciągu ostatnich dwóch lat ten free float zakończył się i realna cena liry wzrosła. Chcąc chronić swoje majątki, Turcy coraz częściej sięgają po złoto
Udział inwestorów zagranicznych w obrotach na głównym rynku akcji warszawskiej giełdy wyniósł w 2023 r. 65 proc. To najwyższy wynik w historii.
Platforma społecznościowa Reddit doświadczyła największej przeceny akcji od ich debiutu giełdowego tydzień temu. W środę na zamknięciu sesji kurs spadł o 11 proc. do 57,75 dolara.
ROPA NAFTOWA Powrót do wzrostów cen ropy naftowej.
Wczoraj na GPW indeks WIG20 przybliżył się do ważnego oporu, a mWIG40 pobił historyczny rekord. Jednak zmienność nie była zbyt wysoka, inwestorzy już w większości wyczekują świątecznej przerwy.
Rada nadzorcza Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń (PZU) powołała w skład zarządu PZU S.A. Artura Olecha, powierzając mu funkcję prezesa zarządu pod warunkiem uzyskania zgody Komisji Nadzoru Finansowego (KNF); do czasu uzyskania zgody powierzyła Olechowi pełnienie obowiązków prezesa zarządu w zakresie dopuszczalnym przez stosowne przepisy, podał ubezpieczyciel.
Generalny wykonawca i jego błyszcząca wynikami córka podzielą się zyskami w tradycyjny sposób.
To prawdopodobnie najwyższe w historii koncernu jednorazowe przeszacowanie wartości posiadanych aktywów. Powodem są niskie marże sprzedażowe produktów petrochemicznych i ogromne koszty sztandarowej inwestycji, Olefiny III.
Polski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara
Rosnące zadłużenie w relacji do PKB rodzi obawy o stabilność fiskalną w długim okresie. W tym roku zgodnie z założeniami przyjętymi w budżecie poziom długu publicznego w stosunku do PKB ma wzrosnąć do ponad 54 proc.
Kursy dystrybutorów IT są w trendzie wzrostowym, ale zdaniem brokerów nadal mają potencjał.
Krajowy dług skarbowy zyskiwał w środę na wartości wobec minionego tygodnia i zrealizowane na ostatniej aukcji zakupy były już w zysku.
Ponad miliard złotych zysku JSW za 2023 rok może być dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę nie najlepsze prognozy na ten rok.
Spółka radykalnie zmniejszyła zadłużenie, jest też gotowa wypłacić dywidendę. Zarząd zapowiada jednak słaby okres pod względem sprzedaży z powodu problemów z uzupełnieniem oferty.
Do Wielkanocy na polskich stacjach będzie w miarę stabilnie. Potem analitycy prognozują już wzrosty kursu ropy, a wraz z nimi cen paliw.
Spółka liczy na wzrost zainteresowania potencjalnych inwestorów rozwijaną technologią.
Środowa sesja na GPW przyniosła wzrosty. Ich skala pozostawiała jednak wiele do życzenia.
Jest nowy szeryf na warszawskiej giełdzie. Tomasz Bardziłowski po ponad 50 dniach czekania uzyskał zgodę KNF na objęcie stanowiska szefa Giełdy Papierów Wartościowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas