W II kwartale br. spółka zarobiła na czysto 19,5 mln zł, o ponad 26 proc. mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Zysk operacyjny spadła o 15 proc, osiągając poziom 31,8 mln zł. Przychody ze sprzedaży wyniosły 201mln zł i były o ponad 10 proc. wyższe niż rok wcześniej. Grupa zanotowała spadek rentowności na wszystkich poziomach. Marża EBITDA obniżyła się do 15,8 proc. z 20,7 proc. rok wcześniej.

W całym I półroczu br. Śnieżka zysk netto wyniósł 33,5 mln zł, co oznacza spadek rok do roku o 9 proc. Przychody ze sprzedaży zwiększyły się o prawie 10 proc., osiągając 329,5 mln zł.

Jak podaje spółka, największy wpływ na wzrost sprzedaży w minionym półroczu miały lepsze wyniki wypracowane w Polsce (243,8 mln zł, wzrost o 4,2 proc. rok do roku). Rodzimy rynek jest największym rynkiem zbytu dla produktów Śnieżki i na koniec raportowanego okresu odpowiadał za niemal trzy czwarte jej łącznych przychodów. - Podobnie jak w minionych kwartałach, w Polsce był widoczny zwiększony popyt na lepsze jakościowo, droższe farby, a także preparaty do ochrony oraz dekoracji drewna. To efekt rosnącej świadomości i siły nabywczej polskich klientów. Jak wynika z badań zlecanych przez spółkę, nabywcy są coraz częściej przekonani, że zakup farb i lakierów z wyższej półki jest w dłuższym okresie rozwiązaniem bardziej efektywnym ze względu na ich większą wydajność i trwałość. Klienci są także gotowi płacić więcej za bardziej ekologiczne produkty, które nie zawierają szkodliwych dla zdrowia substancji – wyjaśnia spółka. Spadek rentowności Śnieżki wynikał z włączenia do grupy przejętej w tym roku węgierskiej spółki Poli-Farbe (spółka ta osiągała dotąd niższy poziom marż niż Śnieżka), wyższych kosztów sprzedaży i marketingu (np. na ogólnopolskie kampanie reklamowe), kosztów związanych z rozwojem (np. koszty transakcyjne nabycia udziałów w Poli-Farbe, wzrostem zatrudnienia w kluczowych działach oraz inwestycjami w oprogramowanie informatyczne w ramach projektu cyfrowej transformacji), a także zaplanowanymi podwyżkami wynagrodzeń.

Po udanej akwizycji, obecnie trwa intensywny proces integracji węgierskiej spółki z grupą. – Poli-Farbe uzyskało już dostęp do tańszych surowców. Ponadto węgierska spółka we współpracy z działem badań i rozwoju Śnieżki pracuje nad optymalizacją portfolio i zastosowaniem nowych surowców do dotychczas stosowanych formulacji. Oczekuję, że dla najważniejszych produktów Poli-Farbe proces ten zostanie zakończony do końca przyszłego roku – informuje Piotr Mikrut, prezes Śnieżki.

Podczas piątkowej sesji za akcje Śnieżki płacono na giełdzie około 68 zł, co oznacza zniżkę o 2,2 proc. względem ceny odniesienia z poprzedniej sesji.