Największa przecena na Wall Street od czerwca 2020 roku

Czwartkowa sesja w Nowym Jorku zakończyła się bardzo dużymi spadkami. Russell 2000, indeks małych spółek, stał się pierwszym amerykańskim indeksem giełdowym, który wszedł w bessę.

Publikacja: 03.04.2025 22:42

Tak gwałtownej przeceny Wall Street nie widziała od czasów pandemii.

Tak gwałtownej przeceny Wall Street nie widziała od czasów pandemii.

Foto: Michael Nagle/Bloomberg

Tak gwałtownej przeceny Wall Street nie widziała od czasów pandemii. Dow Jones Industrial zakończył czwartkową sesję 3,98 proc. na minusie, S&P 500 spadł o 4,84 proc., Nasdaq Composite zniżkował o 4,98 proc., a Russell 2000 tąpnął aż o 6,59 proc. i pod względem technicznym wszedł w rynek niedźwiedzia. Dla S&P 500 była to najgorsza sesja od czerwca 2020 r., a dla Nasdaqa Composite największa jednodniowa przecena od pamiętnego, pandemicznego marca 2020 r.  Amerykański rynek akcji reagował w ten sposób na tzw. cła wzajemne ogłoszone w środę wieczorem przez prezydenta USA Donalda Trumpa. 

W wyniku czwartkowej panicznej wyprzedaży, S&P 500 spadł do najniższego poziomu od czasu zwycięstwa Trumpa w wyborach w listopadzie. Obecnie indeks znajduje się około 12 proc. poniżej swojego rekordowego zamknięcia z lutego.

Szczególnie mocno traciły akcje koncernów mocno korzystających dotychczas z globalizacji. Akcje Nike i Apple staniały odpowiednio  o 14 proc. i 9 proc. Duzi sprzedawcy importowanych towarów również znaleźli się wśród najbardziej poszkodowanych. Akcje sieci sklepów Five Below straciły niemal 28 proc., papiery Dollar Tree spadły o 13 proc., a Gap zanurkowało o 20 proc.. Akcje technologiczne również spadły, gdyż inwestorzy uciekali od ryzykownych aktywów. Nvidia straciła prawie 5 proc., a Tesla około 8 proc.

Czytaj więcej

Donald Trump wywołał trzęsienie ziemi na giełdach

Jak przecenę na giełdzie skomentował Donald Trump?

Kapitalizacja amerykańskiego rynku akcji spadła podczas czwartkowej sesji o 2 bln dolarów. Na temat silnej przeceny wypowiedział się prezydent Trump.

- Myślę, że wszystko idzie bardzo dobrze. To była operacja jak wtedy, gdy pacjent jest operowany i to duża sprawa. Mówiłem, że będzie dokładnie tak, jak jest… Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy. Rynki będą przeżywać. Akcje będą przeżywać boom. Kraj będzie przeżywał boom - stwierdził amerykański przywódca. 

Decyzje Trumpa w sprawie ceł spotkały się jednak z krytyką również niektórych republikańskich polityków. - Cła są podatkiem dla codziennie pracujących Amerykanów. Zachowanie długoterminowego dobrobytu amerykańskiego przemysłu i pracowników wymaga współpracy z naszymi sojusznikami, a nie działania przeciwko nim. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujemy, jest wszczynanie kłótni z tymi przyjaciółmi, z którymi powinniśmy współpracować, aby chronić się przed drapieżnymi i niesprawiedliwymi praktykami handlowymi Chin. To obejmuje również to, co robimy w kwestii handlu – stwierdził Mitch McConnell, były lider republikańskiej większości w Senacie.

Wojna celna Trumpa
Trump zamierza złagodzić skutki taryf dla amerykańskich producentów samochodów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Wojna celna Trumpa
Cła mocno skomplikowały życie krajom, które przyciągały produkcję
Wojna celna Trumpa
Chiny zawiesiły część karnych ceł na import z USA?
Wojna celna Trumpa
Xi przygotowuje Chiny cenzorem i nadzorem do walki z Trumpem
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Wojna celna Trumpa
Powell ocalony, a cła na import z Chin mogą spaść
Wojna celna Trumpa
Zwrot akcji na wojnie handlowej. Trump zapowiada mniejsze cła na produkty z Chin