Jest to prawie o 125 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Przychody spółki wzrosły o ponad 31 proc. do poziomu 98,9 mln zł.
- Bardzo dobre rezultaty osiągnięte w pierwszych trzech kwartałach roku obrotowego 2017/2018 potwierdzają wysoką skuteczność przyjętego przez Kredyt Inkaso modelu biznesowego. Konsekwentnie realizujemy naszą strategię, która zakłada systematyczny wzrost przychodów ze sprzedaży poprzez organiczny rozwój skali działania, tj. zwiększanie wartości kupowanych portfeli wierzytelności. Dzięki optymalizacji kosztów nabycia portfeli oraz wzrostowi rentowności ich likwidacji osiągamy wzrost marży operacyjnej, a w efekcie zysku netto – mówi Jarosław Orlikowski, p.o. prezesa Kredyt Inkaso.
Przedstawiciele spółki nie ukrywają, że na tym nie zamierzają poprzestawać. - Naszą ambicją jest poprawa wyników finansowych w całym roku obrotowym 2017/2018. Zamierzamy rozwijać się organicznie zarówno w oparciu o rynek krajowy, jak i zagraniczne, ze szczególnym uwzględnieniem Rumunii, Rosji, Bułgarii i Chorwacji. Sondujemy również możliwość zaistnienia w kolejnych krajach. Nie wykluczamy akwizycji, ale pod warunkiem, że zagwarantuje nam ona określone efekty synergii - mówi Bastian Ringhardt, członek zarządu oraz dyrektor finansowy Kredyt Inkaso.
Spółka zamierza także po raz kolejny spróbować swojego szczęścia na rynku obligacji. 9 marca ruszają zapisy w kolejnej publicznej ofercie długu. Mają one potrwać do 22 marca. Oprocentowanie czteroletnich papierów oparte będzie o sześciomiesięczną stawkę WIBOR powiększoną o marżę w wysokości 3,7 proc. W bieżącym okresie odsetkowym daje to 5,6 proc.
- Postanowiliśmy wyjść naprzeciw oczekiwaniom inwestorów i zdecydowaliśmy o podwyższeniu kuponu w ramach emisji obligacji serii PA02 względem poprzedniej oferty o 0,1 p.p. w pierwszym okresie odsetkowym oraz o 0,2 p.p. w kolejnych okresach. Uważamy, że dzięki temu nasza propozycja stanie się jeszcze bardziej atrakcyjna – uważa Orlikowski.