Reklama
Rozwiń

Indeks Nasdaq w okolicy kluczowego wsparcia

Globalne rynki akcji ponownie znalazły się w fazie podwyższonej zmienności. Po dynamicznym rajdzie napędzanym entuzjazmem wokół technologii AI, inwestorzy zaczęli realizować zyski.

Publikacja: 17.11.2025 15:18

Indeks Nasdaq w okolicy kluczowego wsparcia

Foto: Bloomberg

Tę naturalną niepewność potęguje dodatkowo skomplikowane otoczenie makroekonomiczne. Rezerwa Federalna zbliża się do grudniowego posiedzenia, nie dysponując kluczowymi danymi o inflacji i rynku pracy, co pogłębia wahania dotyczące dalszych decyzji o stopach procentowych. Prawdopodobieństwo grudniowej obniżki stóp spadło do 45 proc. (tydzień temu oscylowało w okolicy 60 proc.), a komentarze części członków FOMC wskazują na większą ostrożność (obawa o poziom inflacji zwłaszcza w sektorze usług). 

W układzie technicznym Nasdaq Composite uwagę zwraca rozwijająca się symetryczna korekta ABCD, której projekcje cenowe koncentrują się w klastrze Fibonacciego: 22 095-22 300 pkt. Poziom ten okazał się istotnym wsparciem, co potwierdziła piątkowa reakcja popytu (14 listopada). Jego skuteczna obrona pozostaje kluczowa dla utrzymania przewagi kupujących; trwałe przełamanie wymienionej strefy otworzyłoby drogę do głębszej przeceny i osłabienia całej struktury trendu. Z drugiej strony, wybicie indeksu ponad 23 555 pkt. sygnalizowałoby gotowość rynku do kontynuacji silnego i dominującego cały czas trendu wzrostowego.

Czytaj więcej

Podaż w Warszawie nie daje za wygraną

Tę techniczną niepewność dodatkowo spotęgowała informacja o sprzedaży pakietu akcji Nvidii przez SoftBank oraz podobne ruchy innych dużych inwestorów (jak Michael Burry czy Peter Thiel), redukujących ekspozycję na sektor AI bądź otwierających krótkie pozycje. W połączeniu z obniżeniem prognoz przez CoreWeave, czy też nieco bardziej stonowanymi wypowiedziami bankierów z Wall Street o kondycji branży AI, rynek zaczął zastanawiać się, czy obecne, astronomiczne wyceny odzwierciedlają realne perspektywy całego sektora nowych technologii.

W centrum uwagi pozostaje zbliżająca się publikacja wyników Nvidii, zaplanowana na 19 listopada. To wydarzenie nie jest jednak tylko kolejnym „testem” dla rynku. Inwestorzy oczekują od raportu odpowiedzi na kluczowe pytanie: czy dotychczasowy, wykładniczy wzrost sektora AI ma charakter trwały, czy też tempo ekspansji zaczyna wreszcie normalizować się po szaleńczej hossie? Reakcja inwestorów na te dane będzie ważną wskazówką, jak rynek interpretuje rozdźwięk między narracją o nieograniczonym potencjale AI a faktyczną, bieżącą zdolnością sektora do generowania zysków.

Reklama
Reklama

W rezultacie, o dalszym kierunku rynku zadecyduje splot sił: technicznej walki na kluczowym wsparciu, niepewności makroekonomicznej, i co się z tym wiąże, grudniowej decyzji Fed w sprawie stóp procentowych oraz reakcji na raport Nvidii. Na razie popyt wygrywa, ale trwałe wybicie węzła Fibo: 22 095-22 300 pkt. groziłoby rozbudową korekty technicznej.

Giełda
Inicjatywa po stronie podaży
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Giełda
Podaż w Warszawie nie dała za wygraną. Kolejna sesja na minusie
Giełda
Między FOMC a AI
Giełda
Podaż w Warszawie nie daje za wygraną
Giełda
WIG-Paliwa najsilniejszym sektorem na GPW
Giełda
Wieloraczki?
Reklama
Reklama