Skala przeceny z tego tytułu pozostała jednak ograniczona, bowiem szanse na przeforsowanie jej przez Kongres wydają się niewielkie. W trakcie sesji azjatyckiej opublikowane zostały niższe od oczekiwań dane o inflacji w Chinach, co powinno sprzyjać poprawie sentymentu. Dynamika CPI spadła w lutym do 1.0% r/r z 2.1% r/r w styczniu i oczekiwanych 1.9% r/r.
Początek czwartkowych godzin handlu upływa w mieszanych nastrojach, bowiem notowania kontraktów terminowych na główne indeksy nieznacznie cofają się. Drugi dzień przesłuchania Powella w Kongresie jak zwykle nie przyniósł wiele nowych informacji i przeszedł bez większego echa, choć wystąpienie nie było już tak jastrzębie jak dzień wcześniej. Szef Fed podkreślił, że skala marcowej podwyżki nie jest jeszcze przesądzona. Raport ADP wskazał na wykreowanie w lutym 242 tys. miejsc pracy w amerykańskiej gospodarce, co było powyżej oczekiwań. Wobec jutrzejszych oficjalnych danych mediana prognoz zakłada spowolnienie do 205 tys. z 517 tys. odnotowanych w styczniu. Dziś w kalendarium tylko uwagę należy zwrócić na cotygodniowe wnioski o zasiłki dla nowych bezrobotnych.
Ustabilizowała się sytuacja i na rynku walutowym, gdzie eurodolar pozostaje blisko tegorocznych minimów powyżej 1.05. Powell wczoraj wyraźnie zaznaczył, że kolejne decyzje Fed uzależnione będą od opublikowanych danych z gospodarki. RPP utrzymała wczoraj zgodnie z oczekiwaniami stopy procentowe na niezmienionym poziomie, a komunikat nie uległ większym modyfikacjom. Podobnie wyniki projekcji makroekonomicznych. Złoty jednak zaliczył udaną sesje, a kurs EURPLNa spadł do 4.68.
Mimo wczorajszych danych amerykańskiego Departamentu Energii wskazujących na spadek zapasów ropy w USA, notowania czarnego złota dalej osuwają się na południe, a baryłka WTI wyceniana jest na poziomie 76 USD.