Reklama
Rozwiń

Ceny w USA rosną najszybciej od ponad 40 lat!

Kluczowym wydarzeniem wczorajszej sesji była publikacja danych o inflacji konsumenckiej ze Stanów Zjednoczonych.

Publikacja: 14.07.2022 10:08

Ceny w USA rosną najszybciej od ponad 40 lat!

Foto: materiały prasowe

Jak podał Departament Pracy USA, inflacja CPI wyniosła w czerwcu aż 9,1%! Jak widać z rekordową inflacją mamy do czynienia nie tylko w Polsce, ale także za oceanem. Wczorajszy odczyt sięgnął najwyższego poziomu od listopada 1981 roku. Co prawda analitycy spodziewali się dalszego wzrostu inflacji, jednak do poziomu 8,8%. Podobnie wyglądało to w przypadku inflacji bazowej, która nie uwzględnia cen żywności i energii, tutaj także odnotowano wysoki poziom, wynoszący 5,9%, przy oczekiwaniach zakładających spowolnienie z 6% w maju do 5,7%. Tuż po publikacji danych mogliśmy obserwować umocnienie amerykańskiej waluty i cofnięcie na rynku akcji. Dalszy dynamiczny wzrost cen powinien się bowiem przełożyć na kontynuację cyklu podwyżek stóp procentowych w USA.

Jeśli chodzi o sytuację techniczną na głównej parze walutowej, ta wciąż utrzymuje się blisko poziomu parytetu. Po wczorajszych danych o inflacji poziom 1,0000 został ponownie przetestowany, jednak szybko doszło do odreagowania i pojawiania się korekty wzrostowej. Niemniej trend spadkowy wydaje się niezagrożony, a kolejny atak na parytet jest bardzo prawodobnym scenariuszem. Przebicie się poniżej niego, może rodzić ryzyko pojaiwenia się dynamiczniejszego ruchu w dół, a do dlatego, że pod nim z pewnością znajduje się dużo zleceń oczekujących typu stop. W przypadku gdyby doszło jednak do próby wygenerowania korekty wzrostowej, jako krótkoterminowy opór należy traktować wczorajsze maksimum w rejonach 1,0110. Dopiero wyjście ceny powyżej mogłoby zwiastować większy ruch korekcyjny.

Jeśli chodzi o odczyty makro, dziś o godzinie 14:30 poznamy finalne dane o inflacji PPI, oraz cotygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych ze Stanów Zjednoczonych. Z kolei o 17:00 przemawiać będzie członek Fed - Christopher Waller. Zarówno dane, jak i przemówienie Wallera mogą mieć przełożenie na dolara amerykańskiego, niemniej nie są to wydarzenia wysokiej rangi. W przypadku gdy dzisiejszy odczyt inflacji producenckiej z USA okaże się wyższy od oczekiwań, będzie to wspierać scenariusz z dalszymi silnymi podwyżkami stóp procentowych przez Fed.

Patrząc na polskiego złotego, ten radzi sobie w ostatnim czasie fatalnie. Silny trend spadkowy na EURUSD nie wspiera naszej krajowej waluty i dopóki sytuacja nie ulegnie zmianie, PLN może dalej tracić. Dziś o poranku złoty zniżkuje 0,3% wobec dolara, 0,13% w stosunku do euro i 0,15% w ujęciu do funta. Nieznacznie lepiej prezentuje się sytuacja na parze CHFPLN, gdzie złoty zyskuje 0,2% o poranku. Niemniej wydaje się, iż jest to jedynie chwilowa korekta w silnym trendzie wzrostowym.

Łukasz Stefanik

Reklama
Reklama
Waluty
Bitcoin przegrywa z AI?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Waluty
Niższe stopy, złoty pozostał słaby
Waluty
RPP ponownie tnie stopy. Jak spadną raty kredytów?
Waluty
Złoty stabilny w oczekiwaniu na RPP
Waluty
Sytuacja na rynkach 5 listopada - giełdowy risk-off nie podbił mocniej dolara
Waluty
Czy euro zacznie odrabiać straty do dolara?
Reklama
Reklama