DM BOŚ: Sytuacja na rynkach 29 kwietnia - dolar zaczął tanieć

O ile po pierwszej reakcji na słabe dane nt. PKB w USA za I kwartał, dolar dalej zyskiwał, a rynki akcji były słabe, o tyle w czwartek wieczorem sytuacja wyraźnie się odwróciła.

Publikacja: 29.04.2022 11:45

Marek Rogalski, główny analityk walutowy, DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy, DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Odbicie na Wall Street doprowadziło do odreagowania giełdowych indeksów także w Azji i generalnej poprawy sentymentu wokół ryzykownych aktywów. Dzisiaj rano słaba jest tylko turecka lira, która od pewnego czasu i tak chadza własnymi drogami. Dolar jest słaby na szerokim rynku i nie jest to kosmetyczny spadek. Najsilniejsze w zestawieniach są korony skandynawskie, które w ostatnich dniach wyraźnie słabły (dzisiaj zyskują ponad 1 proc. względem dolara), potem mamy funta, waluty Antypodów i euro. W przypadku brytyjskiej waluty warto pamiętać o zbliżającym się posiedzeniu Banku Anglii 5 maja, z kolei dla AUD i NZD ważne staje się story związane z podwyżkami stóp procentowych, zwłaszcza posiedzenie RBA już 3 maja. Co do EURUSD to mamy odbicie pomimo słabych odczytów PKB za I kwartał, jakie zaczynają właśnie spływać (poznaliśmy już dane z Francji i Hiszpanii, Włoch oraz Niemiec (jedynie te ostatnie były minimalnie lepsze). Przed nami jeszcze odczyt dla całej strefy euro (godz. 11:00). O tej samej godzinie poznamy też szacunki dotyczące inflacji HICP za kwiecień dla Eurolandu - czy będzie nowy rekord? Szacunki mówią o 7,5 proc. r/r. Kombinacja słabszego PKB i wyższej inflacji postawi w trudnej sytuacji Europejski Bank Centralny, ale podobny dylemat za chwilę będzie mieć FED.

Niewątpliwie karty dzisiaj i w kolejnych dniach będzie rozdawać dolar. Odbicie na giełdach to sygnał, że rynki finansowe zaczynają rozgrywać scenariusz w którym FED będzie wprawdzie zdeterminowany do walki z inflacją, ale będzie musiał ważyć swój przekaz, tak aby nie był jednoznacznie ultra-jastrzębi. I ten pretekst może wystarczyć do wykreowania większej korekty dolara, o ile na rynkach w maju nie pojawi się jakiś zaskakujący wstrząs, jak chociażby użycie przez Rosjan niekonwencjonalnej broni w konflikcie na Ukrainie, czy też rozszerzenie go o inne kraje (niestabilnie zaczyna być w Mołdawii).

Słabość dolara jest dzisiaj na tyle wyraźna, że odbijają nawet frank i jen, które ostatnio traciły. W przypadku USDJPY sytuacja nie jest jednak prosta - aby móc oczekiwać wyraźniejszej korekty na tej parze (chociażby w okolice 125), konieczne będą jakieś sygnały, co do możliwej zmiany w polityce Banku Japonii (po stronie kontroli krzywej rentowności obligacji). Sam ruch spadkowy na rentownościach amerykańskich obligacji, który może mieć miejsce przy okazji komunikatu FED w przyszłym tygodniu, może nie wystarczyć.

Dzisiaj w kalendarzu poza odczytami ze strefy euro mamy jeszcze szereg danych z USA - dochody i wydatki Amerykanów, oraz PCE Core za marzec o godz. 14:30, indeks Chicago PMI (godz. 15:45), oraz nastroje konsumenckie (godz. 16:00). Wpływ na sentyment na rynkach mogą mieć też decyzje odnośnie europejskiego embarga na rosyjską ropę, chociaż te mogły zostać już częściowo zdyskontowane.

EURUSD - ruch powrotny do 1,0635?

Odbicie EURUSD jest widoczne, chociaż dzisiejsze odczyty makro ze strefy euro mogą być dyskusyjne dla ECB - szacunkowa inflacja HICP w kwietniu pozostała wysoka (7,5 proc. r/r), ale nie pobiła prognoz. Z kolei wzrost gospodarczy zaczyna nieco słabnąć - mamy zwyżkę o 0,2 proc. k/k wobec spodziewanych 0,3 proc. k/k w I kwartale. Wczoraj wiceprezes ECB (de Guindos) wspomniał o tym, że korelacja pomiędzy inflacją, a wzrostem gospodarczym może być wyraźniejsza - wskaźnik CPI może ustanowić swój szczyt w nadchodzących miesiącach. Niemniej, czy to zmniejszy szanse na zwrot w polityce EBC w czerwcu (wygaszenie QE) i lipcu (podwyżka stóp), pozostaje nadal sprawą dyskusyjną. W najbliższym czasie karty będzie jednak rozdawać dolar. Dzisiaj słabnie on na szerokim rynku, co można wiązać ze zmieniającymi się oczekiwaniami, co do komunikatu FED, jaki zobaczymy 4 maja. Podwyżka stóp o 50 p.b najprawdopodobniej będzie mieć miejsce, podobnie jak start programu QT w skali 95 mld USD, ale decydenci raczej nie będą chcieli się deklarować, co do wyraźnie jastrzębiego komunikatu.

Wykres dzienny EURUSD

Wykres dzienny EURUSD

DM BOŚ

Technicznie EURUSD zaczął odreagowanie, które na razie może przybrać formę ruchu powrotnego do wybitego w ostatnich dniach ważnego poziomu 1,0635 (dawny dołek z marca 2020 r.).

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Waluty
Parytet EURUSD na horyzoncie?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Zerowe stopy w Szwajcarii?
Waluty
Jak nisko zejdzie EBC?
Waluty
Odczyt CPI z USA zatrzęsie złotym?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Sytuacja na rynkach 11 grudnia - dolar dalej zyskuje przed CPI
Waluty
Rynek boi się inflacji w USA?