Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mateusz Sutowicz
Podobnie było w poniedziałek, gdy zmienność pary EUR/PLN wyniosła blisko 3 grosze, lecz kurs koncentrował się wokół 4,30. Teoretycznie złotemu powinno szkodzić wysoce prawdopodobne przyspieszenie normalizacji polityki pieniężnej w USA, obniżenie oficjalnego celu PKB w 2017 r. dla chińskiej gospodarki czy obawy związane z wyborami we Francji. Mimo to pozostaje on stabilny, wykorzystując napływ kapitału na rynki emerging markets, motywowany coraz lepszymi wynikami krajowej i globalnej gospodarki. Poniedziałek na krajowym rynku długu to spadek dochodowości – kontrastujący z zachowaniem rynków bazowych – ze szczególnym nasileniem na długim końcu krzywej, gdzie rentowność poziomem 3,69 proc. wyznaczyła minimum z końca stycznia. Ciekawostką sesji na rynkach światowych były dane banku centralnego Szwajcarii. Wynika z nich, że piąty tydzień z rzędu wydatki na interwencje walutowe wyraźnie rosną i od początku lutego kosztowały już ponad 20 mld CHF. Przedtem taka kwota wystarczała na pół roku aktywności SNB na rynku forex.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W środę rano dolar nieco odbija na szerokim rynku. Zmiany są jednak kosmetyczne i można je traktować jako korekt...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśn...
We wtorek po południu wycena dolara spadła poniżej 3,60 zł. Bardziej jest to jednak efekt słabego dolara niż sil...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi sce...
Słabość dolara na globalnym rynku pomaga złotemu. We wtorkowy poranek za amerykańską walutę znów trzeba było pła...