Potem doszły do tego informacje, jakoby opozycja dogadała się co do wspólnego frontu mającego na celu zatrzymać „bezumowny Brexit". Pozostaje jednak kwestia realizacji pewnego planu – laburzyści pod wodzą Jeremy'ego Corbyn'a mogą mieć trudności z przekonaniem do scenariusza przedterminowych wyborów z obawy przed ryzykiem, że to Corbyn mógłby zostać nowym premierem. Choć to też nie jest pewne – dzisiaj przywódca Brexit Party, która zdobyła największe poparcie w majowych wyborach do Europarlamentu (Nigel Farage) wezwał premiera Johsona do realizacji planu całkowitego wyjścia z UE w terminie, bądź stanięcia do walki politycznej w wyborach parlamentarnych. To może sugerować, że wynik tej walki politycznej byłby trudny do przewidzenia (ryzyko rozczłonkowanego parlamentu na wzór hiszpański) i sam fakt zaistnienia takiego scenariusza, wcale nie musiałby pomóc notowaniom funta. Przed nami wrzesień – parlamentarzyści powrócą już po wakacyjnej przerwie i może być „ciekawie".
Na wykresie GBPUSD widać próby wybijania się przez piątkowy szczyt przy 1,2292. Teoretycznie formacja odwróconej RGR na dziennym układzie z linia szyi wokół 1,22, daje możliwość wzrostów w okolice 1,24. Ale warto zachować ostrożność w kontekście w/w ryzyk.
Wykres dzienny GBPUSD
Sporządził: