Widoczne jest ograniczenie risk-off zainicjowanego po zerwaniu rozmów przez Trumpa. Złoty kwotowany jest następująco: 4,4775 PLN za euro, 3,8055 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,1489 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,9206 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,333% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny obrotu na globalnych rynkach przyniosły podbicie układów risk-on. W odwrocie był m.in. japoński jen, zwyczajowo traktowany jako bezpieczna przystań dla kapitału. Poprawa nastrojów ma związek z postępem prac nad wsparciem linii lotniczych (projekt Pelosi) w USA, co sugeruje, iż pomimo zerwania rozmów Trumpa dot. większego pakietu może nas czekać przeforsowanie bardziej celowych funduszy. Dodatkowo inwestorzy są pewni, iż niezależnie kto zostanie prezydentem wskazywany pakiet stymulacyjny dla gospodarki i tak zostanie przeforsowany. Ciekawie prezentowały się również wieczorne minutes FOMC: Członkowie FED, którzy w sierpniu jednogłośnie przyjęli nowe podejście do polityki monetarnej, we wrześniu poróżnili się co do tego, jak to nowe podejście wprowadzić w życie. Lokalnie byliśmy świadkami decyzji RPP w zakresie stóp procentowych. Największym zaskoczeniem była godzina publikacji decyzji, bo aż o 15:10. Rynek odebrał komunikaty Rady jako nieco bardziej pesymistyczny - ożywienie będzie kontynuowane, choć tempo może być wolniejsze. Nie zmienia to jednak oczywiście założeń co do stóp procentowych do końca br. Sam PLN pozostaje stabilny blisko 4,48 PLN za euro.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych wskazań makro z rynku krajowego. MF przeprowadzi jedynie aukcję zamiany. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się danym z amerykańskiego rynku pracy (wnioski) oraz publikacji minutes z posiedzenia EBC.
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy ponowny spadek aktywności i zmienności wokół PLN.
Konrad Ryczko