Dobre informacje z Azji

Piątek zaczyna się na rynkach w wybornych nastrojach.

Publikacja: 22.10.2021 10:07

dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB

dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB

Foto: materiały prasowe

To głównie pokłosie rekordów na Wall Street, ale pomogły też lepsze informacje z Azji. Złoty jednak nie korzysta z tych prezentów.

Jedną z przyczyn zakłóceń w globalnej gospodarce są ograniczenia związane z COVID w azjatyckich gospodarkach, które utrudniają produkcję i logistykę. Jest zatem oczywiste, że ich zmniejszenie jest konieczną (choć niewystarczającą) ulgą dla poprawy sytuacji w łańcuchach dostaw. Taką poprawę pokazały indeksy PMI dla Japonii i Australii, notując wzrosty. Jednocześnie jednak obydwa badania pokazały presję cenową – w Japonii najwyższą od 13 lat.

Dobre wieści napłynęły też z Chin. Najbardziej zadłużona chińska firma – deweloper Evergrande, miał zdobyć środki na wypłatę odsetek od obligacji dolarowych. Gdyby tego nie zrobił, doszłoby do oficjalnego bankructwa, co mogłoby wywołać szereg niemiłych (i nie do końca przewidywalnych) konsekwencji, a tego rynki nigdy nie lubią. To nie oznacza końca kłopotów zarówno samej firmy, jak i chińskiej gospodarki – proces odchudzania sektora nieruchomości nie może odbyć się bez wpływu na wzrost, ale przynajmniej maleje ryzyko czarnego scenariusza rynkowego chaosu.

Dane z Europy z kolei są mieszane na zewnątrz, a wnikając w ich głąb wprost niepokojące. PMI łączny we Francji spadł z 55,3 do 54,7 pkt. (spore pogorszenie w przemyśle), zaś w Niemczech z 55,5 do 52 pkt. (tu w przemyśle pozornie cały czas jest bardzo dobrze, a za spadek PMI odpowiadają usługi). Jednak wchodząc w strukturę danych widzimy najmniejszy przyrost zamówień od 8 miesięcy i jednocześnie rekordową presję cenową. Przed nami jeszcze dane z Wielkiej Brytanii (10:30) i USA (15:45).

Złoty niespecjalnie korzysta na globalnych nastrojach i to pomimo wzrostu rynkowych stóp procentowych w Polsce. Na razie na rynku dominuje obawa, że Rada nie będzie w stanie odpowiednio zareagować na wzrost inflacji. W efekcie kurs franka przekroczył 4,30 po raz pierwszy od listopada ubiegłego roku. O 10:00 euro kosztuje 4,6096 złotego, dolar 3,9598 złotego, frank 4,3126 złotego, zaś funt 5,4552 złotego.

Waluty
Złoty osłabł przed majówką
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Waluty
Sytuacja na rynkach 30 kwietnia- dzisiaj uwaga skupi się na odczytach makro
Waluty
Złoty zaczął majówkę
Waluty
Złoty nie straci w majówkę?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Waluty
Sytuacja na rynkach 29 kwietnia - dolar chwilowo bez kierunku?
Waluty
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek