PKP Cargo wznowi produkcję taboru

Spółka nabyła majątek po dawnej Fabryce Wagonów Gniewczyna. Za kilka miesięcy chce w nim rozpocząć produkcję taboru na własne potrzeby. Dzięki temu liczy na poprawę pozycji konkurencyjnej na rynku i wzrost wyników.

Publikacja: 17.06.2021 05:14

PKP Cargo wznowi produkcję taboru

Foto: materiały prasowe

PKP Cargo odkupiło od słowackiej firmy Forespo majątek po dawnej Fabryce Wagonów Gniewczyna w Gniewczynie Łańcuckiej w woj. podkarpackim. To następstwo podpisania w tej sprawie listu intencyjnego pomiędzy stronami już we wrześniu 2019 r.

Na nabyte aktywa składa się 33 ha gruntów, na których stoją hale fabryczne o powierzchni 4 ha. PKP Cargo przejęło również 7,5 km torów. Wartość umowy wynosi 7,4 mln euro, czyli równowartość 33 mln zł według obecnego kursu NBP. Giełdowa spółka zapewnia, że to pierwszy etap inwestycji, której celem jest wznowienie w kupowanym zakładzie produkcji wagonów towarowych.

Foto: GG Parkiet

– PKP Cargo będzie pierwszym klientem fabryki w Gniewczynie, gdyż w najbliższej przyszłości musimy przystąpić do wymiany części taboru. Posiadamy około 55 tys. wagonów, ale w większości są to pojazdy liczące kilkadziesiąt lat – mówi Czesław Warsewicz, prezes kolejowej spółki.

Partner biznesowy

Dodaje, że grupa będzie stopniowo zastępować obecny tabor nowoczesnymi wagonami o większej ładowności, umożliwiającymi jazdę z wyższą prędkością, co pozwoli poprawić jakość usług świadczonych dla klientów i obniżyć koszty działalności operacyjnej. W rezultacie powinna poprawić się pozycja konkurencyjna PKP Cargo na środkowoeuropejskim rynku oraz jego wyniki. – W całej Europie odczuwalny jest brak wagonów towarowych. Przewoźnicy mają problemy z ich zakupem, co utrudnia im realizowanie planów biznesowych – twierdzi Warsewicz.

Z tego też powodu spółka zdecydowała się na inwestycję we własną produkcję. Cel ten chce jednak realizować z potencjalnymi partnerami biznesowymi. Z jakimi konkretnie – nie ujawniono. Zbigniew Gryglas, wiceminister aktywów państwowych, podał jedynie, że będzie nim amerykański inwestor branżowy, który już jest obecny w Polsce. Prawdopodobnie chodzi o koncern Greenbrier, do którego należy firma Wagony Świdnica, zlokalizowana w południowo-zachodniej Polsce. W projekcie PKP Cargo udział ma też wziąć Agencja Rozwoju Przemysłu, ale jako partner finansowy.

Modernizacja wagonów

Następnym etapem odbudowy zakładu w Gniewczynie będą inwestycje dotyczące odtworzenia majątku wytwórczego i uruchomienia produkcji. Gryglas wyraził nadzieję, że za kilka miesięcy ruszy tam produkcja, a pracę znajdzie około 1 tys. osób. Kosztów całego przedsięwzięcia nie podano.

Niecały tabor w PKP Cargo da się jednak od razu wymienić na nowy. W realizacji założonych celów biznesowych ma pomóc modernizacja części wagonów. Grupa musi w nie inwestować, gdyż wymagają tego coraz bardziej restrykcyjne regulacje wprowadzane w Unii Europejskiej. I tak do 2030 r. PKP Cargo powinno wymienić w wagonach klocki hamulcowe oraz przejść na tzw. wózki monoblokowe. Z kolei do 2040 r. musi dokonać wymiany sprzęgów automatycznych.

Transport
PKP Cargo poniosło w ubiegłym roku ogromną stratę
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Transport
W PKP Cargo odstąpiono od porozumienia walentynkowego
Transport
Spółki budowlane liczą na więcej inwestycji kolejowych
Transport
Rynki czekają na ulgi
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Transport
PKP Cargo traci udziały
Transport
Grupa Wielton wchodzi na rynek sprzętu wojskowego