Orlen, do którego należy 24,4 proc. akcji Polkomtela, największego operatora telefonii komórkowej w Polsce, wystosował zaproszenia do kilku międzynarodowych podmiotów, spośród których chce wybrać doradcę przy sprzedaży tego pakietu. Wszyscy zaproszeni (koncern nie zdradza, ilu dokładnie ich było) przesłali już swoje wstępne oferty. – Jeszcze dzisiaj, a najpóźniej w poniedziałek, będzie gotowa krótka lista firm, spośród których będziemy chcieli wybrać doradcę. Znajdą się na niej trzy podmioty – powiedział nam w piątek Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes Orlenu ds. finansów.
Do czerwca płocki koncern nie miał możliwości swobodnej sprzedaży swojego pakietu. Blokowało ją porozumienie, jakie w grudniu 2008 roku zawarli wszyscy polscy akcjonariusze Polkomtela (oprócz Orlenu są to jeszcze KGHM, PGE oraz Węglokoks). Teraz nic już nie stoi na przeszkodzie i akcje operatora sieci komórkowej Plus można zbyć.
Orlenowi szczególnie na tym zależy, ponieważ dzięki transakcji mógłby spełnić na koniec tego roku warunki umów kredytowych. Dlatego też musi szybko znaleźć doradcę. Zarząd chce go wybrać jeszcze w pierwszej połowie sierpnia. Jędrzejczyk powiedział, że na razie jego spółka nie konsultuje swych poczynań z innymi akcjonariuszami Polkomtela, ale dodał, że jeśli któryś z nich chciałby później dołączyć do procesu sprzedaży, to będzie to możliwe. Kilka dni temu nowy prezes KGHM Herbert Wirth ogłosił, że zastanowi się nad zbyciem należącego do firmy pakietu akcji Polkomtela, gdyby takie kroki podjęli inni polscy akcjonariusze.
[srodtytul]Debiut wciąż możliwy[/srodtytul]
Wiceszef Orlenu jest zdania, że napięty harmonogram spowoduje, że już we wrześniu należący do koncernu pakiet akcji Polkomtela powinien być gotowy do sprzedaży. W połowie lipca prezes PKN Orlen Jacek Krawiec deklarował, że w grę wchodzi zarówno zbycie akcji operatora bezpośrednio inwestorowi, jak i przez warszawską giełdę.– Preferowanym przez nas wariantem jest sprzedaż inwestorowi, drugi wariant to debiut Polkomtela na GPW – potwierdził Jędrzejczyk. – Jest też wariant trzeci, zakładający równoległe prace nad sprzedażą bezpośrednią oraz wprowadzaniem spółki na parkiet – dodał wiceprezes Orlenu.