Grupa Totmes – największy akcjonariusz B3System i Betacomu – nie wyklucza fuzji obu spółek. – To jeden ze scenariuszy, który bierzemy pod uwagę – przyznaje Andrzej Woźniakowski, wiceprezes Totmes TMT (podmiot w ramach grupy odpowiada za inwestycje technologiczne).Powiązane z Totmesem firmy po ostatnich transakcjach kontrolują 20,88 proc. kapitału B3System i 20,06 proc. walorów Betacomu. Zgromadzenie takich pakietów zajęło im kilka miesięcy. W obu przypadkach akcje sprzedawał menedżment spółek. Pieniądze otrzymane ze zbycia walorów lokuje w akcje firm z grupy Totmes. Oficjalnie do posiadania papierów, m.in. Totmes Capital (jest notowany na NewConnect) i powiązanego z nim Totmes Connect, przyznał się jednak jedynie Władysław Sędzielski, wiceprezes B3System.
[srodtytul]Spółki z perspektywami[/srodtytul]
– B3System i Betacom to interesujące spółki o ciekawych perspektywach – uzasadnia inwestycję Woźniakowski. Był założycielem, głównym akcjonariuszem i prezesem giełdowego CSS (spółka została wchłonięta przez Comp). Przyznaje, że jest udziałowcem Totmes TMT. Największym akcjonariuszem tej firmy jest Totmes kontrolujący 69 proc. akcji. Woźniakowski oszacował, że współkierowana przez niego spółka dysponuje ok. 10 mln zł na inwestycje w spółki technologiczne. Oprócz B3System (specjalizuje się w sprzedaży produktów i usług z obszaru bezpieczeństwa IT) i Betacomu (dystrybuuje sprzęt IT i tworzy oprogramowanie) ma również kilkuprocentowy pakiet Netmediów. Woźniakowski zapowiada, że „technologiczny” portfel grupy będzie dalej się powiększał.
Deklaruje, że Totmes zamierza aktywnie włączyć się w zarządzanie informatycznymi spółkami. – Mamy niezbędne doświadczenie i pieniądze, żeby w razie potrzeby wspomóc oba przedsiębiorstwa. Chcemy wprowadzić swojego przedstawiciela do rad nadzorczych firm – zapowiada. Nie wyklucza, że to właśnie on będzie reprezentantem. – Z uwagą obserwujemy restrukturyzację Betacomu, która w ciągu kilku miesięcy powinna przynieść pozytywne rezultaty. Aktywnie pomagamy w tym procesie. Jeśli chodzi o B3System, to bardzo pozytywnie oceniamy pracę zarządu. Osoby w nim zasiadające mają ciekawe pomysły na rozwój przedsiębiorstwa – mówi Woźniakowski.
[srodtytul]Kilka scenariuszy[/srodtytul]