Spowolnienie gospodarcze nie omija Asseco South Eastern Europe (ASEE), spółki z grupy Asseco Poland działającej na Bałkanach. – Prognozy na ten rok dotyczące PKB w Rumunii mówią o 10-proc. spadku. W przypadku Serbii czy Chorwacji spadki będą 5 – 6 proc. Taka sytuacja musi się przełożyć na kondycję branży IT – mówi Piotr Jeleński, prezes ASEE.
[srodtytul]Zbyt ambitne założenia[/srodtytul]
Przyznaje, że o ile jeszcze kilka miesięcy temu był przekonany, że tegoroczne wyniki, kierowanej przez niego grupy, będą lepsze niż w 2008 r., teraz nie jest już takim optymistą. W 2008 r. ASEE, które powstało na bazie siedmiu firm, miało (pro forma) 108,4 mln euro przychodów, 15,2 mln euro zysku operacyjnego i 14,1 mln euro zysku netto. – Naszym celem pozostaje powtórzenie tych rezultatów, ale jest to ambitne zadanie – wskazuje.
Zdradza, że portfel zamówień grupy, uwzględniający już zrealizowane projekty, pokrywa tylko 70 proc. przychodów planowanych na ten rok. – Nie mamy w portfelu klientów takich jak PKO BP czy ZUS, których obsługa zapewniałaby nam stabilizację wyników. Musimy aktywnie zabiegać o nowe kontrakty, ale ich pozyskiwanie jest dużo trudniejsze niż jeszcze kilka kwartałów temu – mówi.
[srodtytul]Debiut w sierpniu[/srodtytul]