Kwidzyński Komap poinformował w piątek, że jego zaangażowanie w kapitale zakładowym Muzy spadło z 12,1 proc. do 9,57 proc. Poligraficzne przedsiębiorstwo jest obecnie właścicielem 273 tys. walorów wydawnictwa, które odpowiadają 8,24 proc. głosów na jego walnych zgromadzeniach akcjonariuszy.

Kompap zmniejsza zaangażowanie w kapitale Muzy od czasu ostatniego NWZA, które odbyło się 22 października. Sprzedał już blisko 820,5 tys. akcji (24,78 proc. głosów). Nie wiadomo, kto kupuje papiery wydawnictwa. Od czasu zgromadzenia kurs spółki spadł już o blisko 28 proc. (obecnie wynosi około 8,8 zł).

Jaki wynik osiągnie Kompap na inwestycji w akcje giełdowego wydawnictwa? - Na razie wynik inwestycji w Muzę jest dodatni. Jestem dobrej myśli, że taki będzie również w ostatecznym rozrachunku, gdyż za akcje nie płaciliśmy więcej niż 10,6 zł, a były również zakupy po cenach wynoszących około 8 zł. Bardziej chodzi nam jednak o uwolnienie środków pieniężnych, które pomogą nam sfinansować zakup prywatyzowanych Olsztyńskich Zakładów Graficznych – mówi „Parkietowi” Waldemar Lipka, prezes i główny akcjonariusz Kompapu.