Fundusz będzie się koncentrował na dwóch rodzajach inwestycji. – Pierwszą grupą będą niewielkie spółki technologiczne. Drugą – większe firmy, które przygotowują się do debiutu na NewConnect – wyjaśnia Andrzej Niżnik, jeden z założycieli Nomada. Zwraca uwagę, że obecnie na alternatywnej giełdzie debiutują głównie małe spółki, które z oferty pozyskały 3–4 mln zł. Z kolei na GPW wchodzą firmy, które ze sprzedaży akcji pozyskują średnio 40 mln zł. – Pomiędzy tymi grupami jest luka, którą będziemy chcieli wypełnić – tłumaczy Niżnik.