Forever Entertainment, notowany na NewConnect producent gier komputerowych na urządzenia mobilne, zdecydował o wyprzedaży zbędnych aktywów. Do podjęcia takich kroków zmusiły spółkę kiepskie wyniki finansowe. W 2012 r. Forever Entertainment miało, na poziomie skonsolidowanym, 1,07 mln zł przychodów wobec 0,2 mln zł rok wcześniej. Strata netto, podobnie jak w 2011 r., przekroczyła 2 mln zł.
Producent gier „przepalił" również całą posiadaną gotówkę, mimo że od debiutu na początku 2011 r., lilkukrotnie podwyższał kapitał emitując nowe akcje. Ostatnią emisję 1,17 mln akcji serii J firma uplasowała wiosną tego roku. Inwestorzy płacili po 0,7 zł za każdy walor. Przed debiutem gdyńska spółka sprzedawała inwestorom w ofercie prywatnej walory po 8,15 zł. Obecnie kurs nie przekracza już 0,2 zł. Nominał akcji wynosi tymczasem po 0,4 zł. – Drogę do pozyskania gotówki z emisji nowych akcji mamy na razie zamkniętą – przyznaje Zbigniew Dębicki.
Przyznaje, że trudna sytuacja finansowa Forever Entertainment to konsekwencja słabej sprzedaży tytułów, które do tej pory trafiły na rynek, w tym najważniejszej produkcji "Fryderyk - muzyczne odrodzenie". – Oczekiwania co do sprzedaży były wyższe – stwierdza Dębicki. Podobnie niepowodzeniem zakończyły się próby pozyskania inwestora strategicznego. – Rozmowy są prowadzone ale mają luźny charakter – mówi prezes.
W ramach prowadzonej restrukturyzacji Forever Entertainment zdecydował o sprzedaży 100 proc. japońskiej spółki zależnej NCM Entertainment. Podmiot, który reprezentował interesy polskiej spółki w Azji, trafił do prezesa Dębickiego za 17,6 tys. zł. - NCM Entertainment wypełnił już swoją misję. Zakładałem tę firmę więc łatwiej będzie mi ją zlikwidować – tłumaczy Dębicki.
Forever Entertainment pozbył się też wszystkich posiadanych papierów w Madman Theory Games, który to podmiot odkupił za 100 tys. zł swoje akcje od giełdowej spółki. – Nabywając ten pakiet zapłaciliśmy 50 tys. zł – podkreśla Dębicki. Firmy zamierzają dalej ściśle współpracować ze sobą operacyjnie. – Będziemy wydawać gry produkowane przez Madman Theory Games – mówi prezes. Kilka dni temu na rynek trafiła gra "Iesabel". – Tytuł został ciepło przyjęty co mam nadzieję przełoży się pozytywnie na sprzedaż – stwierdza Dębicki.