NTT System, po bardzo dobrym 2014 r., chce podzielić się zyskami z akcjonariuszami (wiodącymi są osoby fizyczne zasiadające we władzach). Zarząd technologicznej spółki rekomenduje wypłatę 2,05 mln zł dywidendy. Wyniesie po 15 groszy na akcję. To oznacza, że jej stopa (bazując na piątkowym kursie) sięgnie aż 5,8 proc.

Pozostała część zarobku, czyli ok. 0,9 mln zł, zostanie przeznaczona na pokrycie strat z lat poprzednich. Łącznie w zeszłym roku NTT System zarobił 2,94 mln zł netto czyli 39 proc. więcej niż rok wcześniej. Obroty sięgnęły 725 mln zł co oznaczało 4-proc. zwyżkę. NTT System płaci dywidendę nieregularnie. Po raz ostatni udziałowcy dostali gratyfikację dwa lata temu. Dywidenda wyniosła wówczas po 3 grosze na walor. Inwestorzy bardzo pozytywnie zareagowali na informację o możliwej dywidendzie (plan zarządu muszą jeszcze zaakceptować akcjonariusze na walnym zgromadzeniu).

W piątek rano papiery NTT System zyskiwały nawet o 7,1 proc., do 2,57 zł. Były zatem najdroższe od jesieni ub.r., gdy spółka połączyła własne akcje w stosunku 4:1. Warto zwrócić uwagę, że walory NTT System cieszą się dużym zainteresowaniem już od kilku dni a piątkowa sesja jest już piątą z rzędu, na której zyskują na wartości. W tym czasie notowania wzrosły już o blisko 24 proc.