Specjaliści spodziewali się średnio, że stacjonarny operator telekomunikacyjny wypracuje 391 mln zł przychodów oraz 4,2 mln zł zysku netto.
Przychody Netii obniżyły się w porównaniu z I kw. 2014 r. o ponad 10 proc., EBITDA o 11,2 proc., a zysk netto o 88 proc. Marża EBITDA osunęła się poniżej 29 proc. Mimo wszystko Paweł Szymański, prezes Netii, podtrzymał prognozę, że w całym roku rezultaty grupy powinny być lepsze: przychody spaść o mniej niż 10 proc., a marża EBITDA utrzymać się na poziomie 29–30 proc.
Są na to szanse, ponieważ w I kwartale klienci Netii wolniej niż w poprzednich kwartałach rezygnowali z usług telekomu i kupowali więcej nowych. W efekcie liczba tzw. RGU, usług świadczonych im przez operatora, spadła o 38 tys. (do 2,267 mln). Wcześniej firma traciła i po 60–70 tys. RGU kwartalnie.
Usługą rosnącą jest płatna telewizja. Operatorowi przybyło 8 tys. RGU telewizji i świadczy ich ponad 145 tys.
Po wielu kwartałach spadków odwrócił się trend w usługach mobilnych i w I kw. ich liczba nieznacznie, ale jednak urosła. Nie widać jeszcze efektu nowego porozumienia z P4, operatorem sieci Play, dzięki któremu Netia chciałaby zatrzymać klientów rezygnujących z abonamentu telefonii stacjonarnej, proponując im technologię mobilną.