Grupa nie oszacowała jeszcze, ile dokładnie będzie ją kosztować kanał WP1. - Wbrew temu, co czytamy na nasz temat w mediach, przyznana nam przez KRRiT koncesja wzmocni nas na rynku internetowym, a nie tylko na telewizyjnym, gdzie będziemy mieć tylko jeden kanał. Zmieni się postrzeganie grupy – mówił Jacek Świderski, prezes WPH. Firma tworzy teraz dodatkowe studia telewizyjne w swojej siedzibie. - Tygodniowo na potrzeby naszych portali już produkujemy ok. 20 godzin programu na żywo. Wyemitowaliśmy wieczór wyborczy, który miał ponad 3 mln odtworzeń, gdybyśmy dziś mieli kanał naziemny, moglibyśmy te materiały emitować tam – mówił Świderski. Przyznawał, że w puli kosztów związanych z nadawaniem stacji telewizyjnej najwyższe będą właśnie te związane z kosztami programowymi. WPH negocjuje teraz prawa do nadawania filmów pełnometrażowych, które zamierza emitować nie tylko w kanale naziemnym, ale także w zapowiadanym już wcześniej portalu z internetowym wideo na żądanie.
WP1 rentowne w kilka lat
Agora oszacowała koszty prowadzenia kanału telewizyjnego w pierwszym roku jego nadawania na 30 mln zł. Zarząd WPJH nie chce jednak podawać na razie, czy tyle samo analogiczne koszty wyniosą w jego grupie. Stacja WP1 ma szansę osiągać przychody równoważące koszty przy udziale w ogólnopolskiej widowni na poziomie 1 proc. WPH spodziewa się osiągnąć taki udział w 3-5 lat od startu stacji.
Wirtualna negocjuje kolejne potencjalne przejęcia, które chce realizować ze środków pozyskanych w czasie IPO. Jak podawała Elżbieta Bujniewicz-Belka, członek zarządu ds. finansowych WPH, z tej puli do wydania jest jeszcze 43,6 mln zł. Już zainwestowano natomiast 47,3 mln zł, ostatnim zakupem była spółka Allani przejęta przez należące do WPH Domodi. Domodi jest też powodem, dla którego Wirtualna zamknęła III kw. na minusie netto. Jest najszybciej rosnąca spółką w grupie, której tempo wzrostu okazuje się większe niż zakładano. WP w III kw. rozpoznała więc dodatkowe 11,5 mln zł kosztów związanych z opcjami wykupu brakujących 49 proc. udziałów w Domodi (ich zakup jest planowany – po połowie – w 2017 i 2019 r.). To spowodowało, że wynik netto był ujemny, a nie – jak zakładali analitycy - dodatni (konsensus PAP zakładał 12,2 mln zł na plusie).- Wyniki okazały się nieco gorsze od oczekiwań na poziomie EBIT i EBITDA, co wynika z poziomu kosztów zakupów barterowych. Przepływy finansowe były jednak dodatnie i wyższe wniż w poprzednich kwartałach. To pozytywny trend, który będzie widoczny także w kolejnych kwartałach - uważa Włodzimierz Giller, analityk DM PKO BP.
Założyciele o2.pl z większością na WZA
W minionym tygodniu WPH poinformowała także o zmianach w strukturze właścicielskiej WPH. – To wynik zrealizowania premii na ustalonej dwa lata wcześniej z Innovą. Założyciele grupy o2.pl mogli ją zrealizować w gotówce lub w akcjach. Zdecydowaliśmy się na tę drugą możliwość i w rezultacie przekraczamy dziś w głosach na WZA 50 proc. udziałów – mówił Świderski.
Przed realizacją premii spółki Orfe, 10x i Albemuth Inwestycje należące do Michała Brańskiego, Krzysztofa Sieroty i Jacka Świderskiego miały po 9,31 proc. udziałów w kapitale WPH oraz po 12,94 proc. głosów na WZA. Po zrealizowaniu premii, każdy z założycieli grupy o2.pl wraz z należącymi do niego spółkami ma po 12,1 proc. udziałów w kapitale zakładowym oraz po 16,83 proc. głosów w WZA WPH. - Założyciele wraz ze spółkami założycieli będą łącznie uprawnieni do wykonywania prawa głosu z 10,26 mln akcji imiennych serii A, co stanowi 36,31 proc. udziału w kapitale zakładowym spółki oraz będą uprawnieni do wykonywania prawa do 20,52 mln głosów z tych akcji na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy spółki, stanowiących 50,48 proc. w ogólnej liczbie głosów – podano.