Michał Zawadzki, dyrektor ds. marketingu Netii, nie podał wprawdzie, ile będzie kosztowała czteromiesięczna kampania, ale wskazał, że będzie trwała dłużej. – W ten sposób można się domyślić, że przeznaczymy tym razem więcej niż w ubiegłym roku – mówił.

Netia zdecydowała się na wprowadzenie nowej platformy do komunikacji, która, zdaniem Zawadzkiego, jeśli się sprawdzi, może być stosowana także w przyszłym i kolejnych latach. Raczej nie bez powodu rusza z kampanią tuż przed startem mistrzostw Euro 2016. Kanały Polsatu z rozgrywkami będą kosztować u niej, podobnie jak u konkurencji, 99 zł.

Operator chce dzięki niej poprawić wskaźniki znajomości marki dostawcy usług telewizyjnych. Na razie tylko 22 proc. badanych proszonych o wymienienie marek dostawców płatnej telewizji wskazuje na Netię. Świadomość wspomagana jest wyższa i wynosi 68 proc. Dla porównania, spontaniczna świadomość marki Netii jako dostawcy usługi dostępu do internetu to 58 proc., a wspomagana 90 proc. – Liczymy, że oprócz realizacji celów sprzedaży za sprawą kampanii poprawimy wynik o 8 pkt proc. – podał Zawadzki.

– O ile kilka lat temu można było konkurować o klienta internetem, o tyle dziś usługa telewizyjna staje się coraz istotniejsza. Historycznie 40 proc. osób, które skorzystały z naszej usługi dostępu do internetu, nabyło także usługę telewizyjną. W ostatnich wynikach sprzedaży ten odsetek wynosi już 70 proc., a tam, gdzie dysponujemy siecią kablową HFC, nawet 90 proc. – mówił Zawadzki.

Operator stara się znacząco zaistnieć na rynku płatnej telewizji nie od dziś. W ciągu kilku lat Netia stała się jednym z większych graczy na tym rynku z blisko 170 tys. abonentów.