To „inteligentne" rozwiązanie, które zrozumie wydawane komendy i odpowie na nie – a wszystko w naszym rodzimym języku. Za pośrednictwem tej sztucznej inteligencji, która udostępniona zostanie w ciągu kilku tygodni automatycznie na wszystkich smartfonach z systemem operacyjnym Android (w wersji Lollipop lub wyższej), a także wśród zainteresowanych użytkowników iPhone'ów (którzy ściągną odpowiednią aplikację), będzie można korzystać z usług i ofert firm, partnerów Google'a. Jako pierwsi kontakt za pośrednictwem asystenta umożliwią sieć Play i serwis eSky. Mówiąc do smartfona, bez konieczności obserwowania ekranu czy używania rąk, wydając tylko komendy głosowe, użytkownicy smartfonów w Polsce będą mogli zatem wyszukać dogodne połączenie lotnicze czy zapytać o swoją fakturę za telefon. Co więcej, mogą poprosić asystenta o puszczenie ulubionej piosenki z aplikacji Spotify czy wysłać wiadomość WhatsAppem. Funkcjonalności „po polsku" ma szybko przybywać. Google rozmawia już z kolejnymi partnerami w naszym kraju. Prawdopodobnie wkrótce asystentem głosowym zamówimy Ubera.
– Intensywnie pracujemy w Polsce z kolejnymi partnerami – mówi Michał Długosz, product marketing manager polskiej wersji asystenta Google'a.
Asystenci głosowi to kolejna rewolucja po internecie i technologii mobilnej. – Obsługa urządzeń rękoma nie zawsze jest najwygodniejsza, podobnie jak małe ekrany smartfonów. W tej sytuacji dostęp do różnego rodzaju usług za pomocą głosu wydaje się najbardziej komfortowy i naturalny. Dzięki asystentowi możemy wydawać urządzeniom nie tylko proste polecenia, ale też prowadzić z nimi konwersację – tłumaczy.
Jak zaznacza, o ile dla użytkowników to wygoda, o tyle dla firm to zarówno szansa, jak i wyzwanie. Przedsiębiorstwa muszą określić swoją strategię względem wykorzystania tej technologii. Pojawia się bowiem zupełnie nowa forma kontaktu z firmami. Eksperci twierdzą, że w niedługiej perspektywie może stać się ona bardziej popularna niż tradycyjne odwiedzanie strony internetowej przedsiębiorstwa czy kontakt telefoniczny. Aby ułatwić firmom integrację z asystentem, Google udostępnia przedsiębiorstwom specjalną platformę – Actions on Google. Dzięki niej mogą za darmo korzystać ze stworzonego przez Google'a modelu rozpoznawania mowy i stworzyć własną tzw. akcję dla asystenta.
Polska jest na początku rozwoju tej technologii. Szacuje się, że na świecie z usługami głosowymi koncernu z Mountain View zintegrowanych jest już ponad 1,7 tys. różnego rodzaju aplikacji. Wedle prognoz wartość tego rynku w 2022 r. ma sięgnąć 17,5 mld USD.
