2018 rok był dla P4, operatora sieci Play (Grupa Play Communications), rokiem intensywnej rozbudowy własnej sieci i szczytu wydatków na roaming krajowy. Kolejne lata przyniosą w obu przypadkach wyhamowanie.
Koszty spadną
– Nigdy w mojej karierze nie widziałem tak szybkiej rozbudowy sieci operatora komórkowego – mówił w czwartek Jean-Marc Harion, prezes P4.
W 2018 r. telekom uruchomił 1316 nowych masztów, przekraczając zapowiadaną przez Joergena Bang-Jensena, byłego już szefa firmy, obiecany tysiąc. W samym IV kwartale w sieci telekomu pojawiły się 563 lokalizacje z nadajnikami i w sumie w końcu grudnia telekom dysponował siatką 7003 masztów.
Inwestycje te sprawiły, że zasięgi własnej sieci 2G, 3G i 4G Play urosły w ciągu 12 miesięcy o około 3 pkt proc. w każdym przypadku. W końcu 2017 r. zasięgi te wynosiły 90, 94 i 93 proc. populacji (w ujęciu poza budynkiem). W końcu 2018 r. było to odpowiednio: 93,3, 97,9 i 96,7 proc.
Mimo inwestycji Play ciągle nie wypełnił pierwszego z dwóch zobowiązań tzw. pokryciowych z rezerwacji częstotliwości 800 MHz, wygranej w aukcji LTE w 2016 r. Operatorowi brakuje masztów w 47 miejscach.