"Głównym założeniem prowadzonej przez Art Games Studio działalności jest produkcja i dystrybucja nisko oraz średniobudżetowych i wysokomarżowych gier przez rozproszone, niewielkie zespoły deweloperskie. Dzięki temu maleje ryzyko operacyjne przy optymalnej reakcji na niespodziewane zdarzenia losowe, występujące podczas produkcji" - czytamy w komunikacie.
Wynik netto spółki na koniec 2018 roku wyniósł 326 100 zł. Art Games Studio dynamicznie się rozwija, tworząc nowe zespoły deweloperskie i budując solidny fundament na przyszłość w nowych obszarach gamedevu, podano również.
"Dotychczasowe produkcje - 'EarthWorms', 'Bad Dream: Fever' czy 'Escape Doodland' umożliwiły nam zdobycie niezbędnego doświadczenia. Mamy dzięki temu większą wiedzę na temat poszczególnych segmentów rynku. Jesteśmy zadowoleni z podjętych kroków przy produkcji tych tytułów, które generują dla spółki systematyczne finansowanie. Debiut na rynku NewConnect to niezwykle ważny etap w naszej działalności. Wierzę, że upublicznienie akcji wpłynie na rozpoznawalność marki Art Games Studio w branży i zwiększy naszą wiarygodność dla potencjalnych kontrahentów. Pomoże to w dalszym rozwoju i kolejnych planach inwestycyjnych" - powiedział CEO Art Games Studio Jakub Bąk, cytowany w komunikacie.
Studio pracuje obecnie nad ośmioma projektami, których jest twórcą lub współtwórcą. Najbliższe premiery zaplanowano na przełomie II i III kwartału 2019. Wśród nich są: "Spyhack", "Unlucky7" i "The Worst Day Ever" - wszystkie na komputery stacjonarne, wskazano.
"W czwartym kwartale Art Games Studio planuje cztery premiery, w tym kontrowersyjną grę 'Faither', czyli symulator egzorcysty, który zostanie wydany na PC i konsolę Nintendo Switch. Kolejne tytuły to 'Toolboy' - gra platformowa na Nintendo Switch oraz projekt na PC przygotowany w partnerstwie ze studiem WallRus z Rosji - 'When I Was Young' - historia Amerykanina, który wyruszył na wojnę w Wietnamie, by odnaleźć brata. Rynek gier na Nintendo Switch cały czas rośnie, widzimy w nich ogromny potencjał sprzedażowy. Choć przeważająca część działań prowadzona jest z polskimi twórcami, to jednym z naszych celów strategicznych jest także nawiązanie współpracy z partnerami z Europy, Azji i USA. Rynek azjatycki jest kuszący, szczególnie przez wzgląd na dużą liczbę graczy. Prowadzenie biznesu na innych rynkach traktujemy jednak bardziej jako dywersyfikację działalności niż cel o najwyższym priorytecie w naszej strategii" - dodał Bąk.