Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

ROPA NAFTOWA

OPEC+ coraz bliżej porozumienia ws. limitów produkcji ropy naftowej.

Notowania ropy naftowej rozpoczynają dzisiejszą sesję spokojnie. Nadal utrzymują się jednak raczej pesymistyczne nastroje na tym rynku, a ceny ropy delikatnie spadają. Niemniej, ten ruch to element nastawienia risk-off, obserwowanego na szerszym rynku finansowym.

W tym tygodniu na rynku ropy naftowej tematem przewodnim zapewne pozostanie kwestia porozumienia naftowego OPEC+. Początkowo spotkanie krajów rozszerzonego kartelu miało odbyć się 26 listopada, jednak ze względu na brak porozumienia w kwestii limitów produkcji ropy dla poszczególnych krajów, zostało ono przesunięte na 30 listopada.

Rozmowy pomiędzy państwami kartelu nadal jednak trwają. Punktem spornym jest przede wszystkim produkcja ropy naftowej w dwóch krajach afrykańskich: Nigerii oraz Angoli. Obaj producenci domagają się bowiem podwyższenia limitu produkcji ropy naftowej. Póki co, ich limity są bowiem relatywnie niskie – w czerwcu zostały one obniżone ze względu na fakt, że wcześniej państwa Afryki notorycznie przekraczały wyznaczone limity. Niemniej, od tego czasu udawało się im utrzymywać wydobycie ropy w ryzach, co teraz jest używane jako argument za powrotem do wyższych limitów.

DM BOŚ

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Warto jednak wspomnieć, że choć dyskusja w sprawie Angoli i Nigerii jest kluczowym czynnikiem, który wpłynął na przesunięcie terminu spotkania OPEC+, to szanse na wypracowanie porozumienia do 30 listopada są duże – więc ta kwestia nie budzi już większych emocji. Dużo większe znaczenie ostatecznie może mieć to, czy na przedłużenie własnych dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej zdecyduje się największy producent ropy w OPEC, czyli Arabia Saudyjska – dotychczasowe cięcia obowiązują bowiem póki co do końca grudnia.

DM BOŚ

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

ZŁOTO

Cena złota na półrocznych maksimach.

Po dwóch wyraźnie wzrostowych tygodniach z rzędu, notowania złota dzisiaj kontynuują ruch w górę. Cena tego kruszcu oscyluje dziś rano w okolicach 2030 USD za uncję, a we wcześniejszych godzinach zbliżyła się nawet do 2040 USD za uncję. To najwyższy poziom notowań złota od pierwszej połowy maja br., czyli od ponad pół roku.

Wyższym cenom złota nieustannie sprzyja relatywna słabość amerykańskiego dolara. Oczekiwania związane z wyhamowaniem podwyżek stóp procentowych przez Fed, albo wręcz już ich całkowitym porzuceniem i „pivotem” w kierunku łagodniejszej polityki monetarnej, negatywnie wpłynęły na wartość dolara i stały się główną przyczyną zwyżki cen złota. Perspektywy niższych stóp procentowych zmniejszają bowiem koszt alternatywny trzymania złota w portfelu.

Ten tydzień zapowiada się jednak ciekawie i może przynieść więcej zmienności. Wynika to głównie z zaplanowanej na kolejne dni serii wystąpień przedstawicieli Fed oraz ważnych danych makro z USA.

DM BOŚ

Notowania złota – dane dzienne