Komentarz surowcowy DM BOŚ

Kolejny rekord wielkości zapasów ropy naftowej w USA.

Publikacja: 06.04.2017 10:40

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej rozpoczęły wczorajszą sesję od wzrostów, jednak ostatecznie zakończyły ją na minusie. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych spadła wczoraj z powrotem poniżej poziomu 51 USD za baryłkę. Dzisiaj rano notowania delikatnie rosną, poruszając się w okolicach wspomnianego poziomu cenowego.

Cena ropy naftowej WTI wyraźnie spadła po południu polskiego czasu, kiedy to amerykański Departament Energii (DoE) podał informacje dotyczące zapasów ropy naftowej w USA. Nieoczekiwanie w minionym tygodniu wzrosły one o 1,6 mln baryłek. Taki odczyt był zaskoczeniem, ponieważ oczekiwano spadku zapasów o niemal pół miliona baryłek, a dodatkowo wstępne szacunki Amerykańskiego Instytutu Paliw we wtorek pokazały spadek zapasów o 1,8 mln baryłek. Tym samym, poziom zapasów ropy naftowej w USA osiągnął nowy rekord na poziomie 535,5 mln baryłek. Co prawda DoE podał jednocześnie, że w minionym tygodniu spadły zapasy benzyny i destylatów w USA, jednak spadek ten był mniejszy od oczekiwań.

Rekordowy poziom zapasów wynikał w dużej mierze ze zwiększonej produkcji ropy w Stanach Zjednoczonych. Według raportu DoE, w minionym tygodniu wzrosła ona do poziomu 9,2 mln baryłek dziennie. Oznacza to wzrost aż o 9% w stosunku do poziomów z połowy 2016 r. Co więcej, produkcja ropy w USA osiągnęła już wielkości z przełomu 2014 i 2015 roku, czyli momentu dużego zjazdu cen ropy na globalnych rynkach. Wzrost wydobycia ropy naftowej w USA to główny czynnik ograniczający wzrost notowań tego surowca i w dużym stopniu niwelujący efekt cięć produkcji w krajach OPEC.

ZŁOTO

Notowania złota wciąż poniżej ważnego technicznego oporu.

Notowania złota – dane dzienne

Notowania złota – dane dzienne

DM BOŚ

Wczorajsza sesja na rynku złota była dość nerwowa. Przez większą część dnia notowania tego kruszcu spadały, jednak większość z tych strat została nadrobiona po publikacji protokołu z posiedzenia FOMC. W publikacji tej Fed w zasadzie nie pojawiły się żadne nowe istotne informacje dotyczące dalszego tempa podwyżek stóp procentowych, natomiast skupiono się na innym aspekcie zacieśniania polityki monetarnej, a więc zmniejszaniu sumy bilansowej. W zasadzie od końca 2014 roku jest ona utrzymywana na stabilnym, ale historycznie rekordowym poziomie (niemal 4,5 biliona USD). Suma bilansowa rosła przez kilka lat po krachu finansowym w drugiej połowie 2008 r. i obecnie Fed przygotowuje się do procesu odwrotnego.

Brak konkretnych informacji dotyczących dalszych podwyżek stóp procentowych w USA, a także wzrost awersji do ryzyka związana ze spotkaniem prezydentów USA i Chin, były przyczyną wczorajszej delikatnej spadkowej presji na wartość amerykańskiego dolara, co sprzyjało wieczornym wzrostom cen złota. Dzisiaj USD jest już jednak silniejszy, a notowania złota po raz kolejny przetestowały opór w okolicach 1260 USD za uncję - i po raz kolejny go nie pokonały, co oznacza możliwość powrotu cen tego kruszcu do zniżek.

Dorota Sierakowska

Analityk surowcowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna

Surowce
Czekanie na decyzje OPEC
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Listopad trudny dla złota
Surowce
Uran inwestycją dekady?
Surowce
Czy OPEC zmieni reguły gry?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce
Gwałtowna przecena złota
Surowce
Jak złoto zareaguje na wybory?